"Życie na kredycie". Oto bohaterowie nowego programu TTV. Będzie hit?
"Życie na kredycie" to reporterski reality show o życiu zwykłych Polaków, w których uderzyła drożyzna. Oto bohaterowie nowego programu TTV. Czy produkcja okaże się równie hitowa, co pozostałe reality tej stacji?
"Życie na kredycie" to nowy program TTV, w którym poznamy zwykłych Polaków zmagających się z wszechobecną drożyzną. Bohaterami programu są rodziny z całego kraju, które odważyły się otwarcie rozmawiać o swoich zarobkach i codziennych rachunkach. Dotychczas nie kontrolowali na co wydają pieniądze i nie potrafili o nich rozmawiać. W programie będą musieli przełamać niejedno tabu, a niektórzy po raz pierwszy zobaczą prywatne konta swoich małżonków i partnerów.
"Życie na kredycie" oglądać będzie można w TTV od poniedziałku, 19 września 2022 o godz. 20:00. Odcinki emitowane będą od poniedziałku do czwartku. Tymczasem przedstawiamy bohaterów "Życia na kredycie":
"Życie na kredycie" - Klaudia i Paweł...
...to para motorniczych z Sosnowca. Obowiązki domowe podzielili w nietypowy sposób - ona na co dzień prowadzi tramwaj, on natomiast dom zajmując się jednocześnie trójką małych dzieci. Pomiędzy robieniem obiadów, zmianą pieluch i bawieniem się z dziećmi, potrafi znaleźć czas na składanie modeli samochodów i wirtualną jazdę autem w salonie. Klaudia ma słabość do przecen i dar do wyszukiwania okazji. I tak mogliby trwać bez większych refleksji, gdyby nie rzeczywistość i oczekiwania banków. Małżeństwo wzięło kilka kredytów na mieszkanie i samochód. Wzrost rat spowodował, że każdego miesiąca grozi im wykolejenie budżetu domowego. Optymistyczni dwudziestoparolatkowie nie są gotowi na nagłe finansowe niespodzianki losu, nie wiedzą też od czego zacząć, żeby jednak mieć coś na czarną godzinę.
"Życie na kredycie" - Kamil i Dorota
Górnik Kamil i kosmetyczka Dorota wychowują dwójkę dzieci - Marysię i Wojtka. Zawsze chcieli mieszkać w ładnym domu i to marzenie spełnili. Miał być ogródek i samochody - są. Jest też ogromny kredyt do spłacenia i coś, czego nie dało się przewidzieć - rosnące stopy procentowe. 5 tysięcy na spłatę rat, kilka tysięcy na rachunki, paliwo. Końca wydatków nie widać, a budżet się kurczy. Kamil pokrywa wszystkie opłaty ze swojej pensji, coraz częściej kończąc miesiąc z dziurą budżetową w wysokości tysiąca złotych. Niby czarne chmury wiszą nad ich kontami bankowymi, ale nie byliby jednak sobą, gdyby nie mieli marzeń i niektórych wbrew logice starali się spełnić. Przed rodziną trudna sztuka odmawiania sobie wszystkiego i comiesięczne sprawdzanie wydatków z kalkulatorem. Ale jak długo i czy w ogóle da się tak żyć?
"Życie na kredycie" - Kamila i Łukasz
Rolnicy z Palczyna są małżeństwem pełnym sprzeczności. Ona stara się nie wsiąknąć w życie na gospodarstwie, z kolei dla niego praca na roli jest wszystkim. Razem wychowują trójkę dzieci, chociaż to Kamila bardziej zajmuje się domem i dbaniem o rodzinne rytuały. Łukasz od rana do nocy uprawia pole i dogląda zwierzęta. Nie chce nikogo zatrudnić do pomocy, bo najbardziej ufa sobie. Kamila najchętniej wróciłaby już do pracy - brakuje jej ludzi i miasta. W nieustającym korowodzie kompromisów małżeństwo czuje się jak w potrzasku. Rosnące ceny nawozów, wzrost kosztów produkcji zmuszają Łukasza do jeszcze większych poświęceń. W tym ciężkim biznesie, w którym chętnych do pracy od rana do wieczora jak na lekarstwo, kiedy ceny paszy, paliwa zmieniają się z dnia na dzień, rolnik w zasadzie nie wie czy zarobi, czy dołoży do interesu. Łukasz wierzy, że jego ciężka praca to polisa ubezpieczeniowa dla jego dzieci. Czy uda się im przetrwać ten trudny czas?
"Życie na kredycie" - Marcel i Beata
Para narzeczonych mieszka w Oławie, chociaż, czy jest to ich wymarzone miasto nigdy nie powiedzieli. Drogie zegarki, częste zabiegi w gabinetach medycyny estetycznej, paznokcie, przedłużone włosy, imprezy, markowe ubrania dla 2,5-letniej córki Sandry i szafy pełne drogich, jeszcze nie noszonych, butów - to są ich priorytety. Razem zarabiają miesięcznie 7 tysięcy złotych i też razem, przepuszczają wszystko co zarobią. Życie bez planu zmusza parę do rozplanowania ile i na co mogą wydać. Łączyła ich miłość do wydawania - teraz dzieli ich umiejętność do ograniczenia swoich zachcianek. Czy powiększenie piersi wygra z codziennymi rachunkami? Kto się złamie i przepuści oszczędności, które trzeba było zacząć robić?