Znany satyryk stracił syna w tragicznym wypadku. Pomogła dopiero terapia
Krzysztof Piasecki to znany satyryk, który na scenie zabawia publikę, często do łez. Jego monologi są często związane z bieżącą polityką, ale również czerpie inspiracje z życia codziennego. Okazuje się, że kabareciarz stracił syna. Historia jest prawdziwą tragedią.
Krzysztof Piasecki - znany satyryk
Krzysztof Piasecki zadebiutował w 1973 roku w trakcie Festiwalu Piosenki w Opolu. Związany był z warszawską grupą kabaretową Pod Egidą. Prowadził rozmaite programy telewizje w Polsacie. Między innymi w show ”Dyżurny Satyryk Kraju”, wraz z Januszem Rewińskim i Tadeuszem Drozdą. Był także gospodarzem od marca 2006 do lutego 2008 roku programu ”Śmiechu warte”.
Kabareciarz związany był również z programem ”Szkoda gadać” czy “Ale plama”. Następnie występował na większości kabaretonów organizowanych przez telewizje.
Polityka zabrała jej rodzinę? Druzgocące wyznanie Marianny SchreiberKrzysztof Piasecki przeniósł się do internetu
Od dłuższego czasu ślad po Krzysztofie Piaseckim zaginął. Satyryk postanowił przede wszystkim rozwijać swoje umiejętności w internecie. Zamieszcza na swoich mediach społecznościowych materiały, które oglądają tysiące jego fanów.
Jednak zanim stał się słynnym kabareciarzem i satyrykiem, jego życie nie było kolorowe. Jego rodzinę nawiedziła przed laty ogromna tragedia.
Krzysztof Piasecki stracił syna!
Rodzina Krzysztofa Piaseckiego przeżyła ogromną tragedię w 2008 roku. Wojtek, syn satyryka, odszedł po doznaniu obrażeń w dramatycznym wypadku narciarskim. Piasecki przez lata winił samego siebie i nie mógł pogodzić się ze stratą.
Miał na te narty pojechać ze mną, jednak zadzwonił wcześniej i powiedział, że jedzie z kolegami - zwierzył się w rozmowie z “Dzień Dobry TVN”.
Okazuje się, że satyryk po tragicznym wypadku musiał iść na terapię. Jednak bardzo pomogła mu publiczność, oraz występy.
Ta terapia mi pomogła. W tym okresie dziesięcioletnim nie było takiego dnia, żebym ja przynajmniej nie pomyślał o moim synu. Teraz zdarza mi się parę dni nie myśleć, albo zdarza mi się pomyśleć z przyjemnością - mówił w “Dzień Dobry TVN”.
Źródło: Plotek.pl i “Dzień Dobry TVN”.