Wpadka Magdy Gessler w "Dzień dobry TVN". Prowadzący zamarli, tego jeszcze nie było
W Tłusty Czwartek wszystko kręci się wokół pączków i innych słodkości, nic więc dziwnego, że w dzisiejszym (27 lutego) wydaniu “Dzień dobry TVN” pojawiła się Magda Gessler. Słynna restauratorka pokazywała w studio jak zrobić idealne faworki. W pewnym momencie jednak doszło do scen, które nie powinny mieć miejsca w telewizji śniadaniowej. Na nagły wybuch Gessler prowadzący na chwilę zamarli.
Magda Gessler w "Dzień dobry TVN"
To, że w studiu "Dzień dobry TVN" w Tłusty Czwartek pojawi się Magda Gessler, było oczywiste. Królowa TVN, słynna restauratorka i właścicielka znakomitych cukierni była idealnym gościem na ten wyjątkowo słodki poranek. Zaskoczeniem mogło być za to, że Gessler nie pokazywała, jak zrobić idealne pączki, a faworki, które również są częstym gościem na stołach Polaków w ten najsłodszy dzień roku, ale pełnią tylko rolę pomocnika u boku głównego bohatera, jakim są pączki i ewentualnie donuty.
Przepis na idealne faworki Magdy Gessler
Magda Gessler niespodziewanie pojawiła się pod studiem “Dzień Dobry TVN” w centrum Warszawy i wspólnie z pogodynkiem Bartkiem Jędrzejakiem zaskoczonym mieszkańcom rozdawała pączki. Jak sama przyznała, jej ulubione pączki to te ze skórką pomarańczy i płatkami róży w środku. “32 żółtka na kilogram mąki”.
W studiu prowadzącymi tego dnia byli z kolei Paulina Krupińska i Daniel Michałowski, którzy z uwagą słuchali wskazówek restauratorki jak zrobić idealne faworki. I to właśnie podczas robienia tych kruchych przysmaków doszło do wpadki , którą widzowie i prowadzący zapamiętają na długo.

Wpadka Magdy Gessler, prowadzący zamarli
Kto ogląda “Kuchenne rewolucje” ten wie, że Magda Gessler nie przebiera w słowach, gdy coś jej się nie podoba. Restauratorkę często ponoszą emocje i chociaż jest to zapewne głównie wizerunek wykreowany na potrzeby programu, to dzisiejszy odcinek “Dzień Dobry TVN” pokazuje, że w “prawdziwym życiu” również zdarza jej się nagle wybuchnąć.
Gdy Magda Gessler sięgnęła po ocet, który chciała dodać do faworków, powąchała go i nagle krzyknęła “k**wa”. Nikt nie był na to gotowy, a takie słowa nie powinny mieć miejsca w porannym programie na żywo. Prowadzący na chwilę zamarli, po czym Krupińska szybko przypomniała restauratorce, że to telewizja poranna. Magda Gessler zareagowała w typowy dla siebie sposób i chociaż sytuacja ta zdecydowanie bardziej była zabawna niż cokolwiek innego, to jednak trzeba pamiętać, że faktycznie takie słowa nie powinny padać na antenie.