Wiktor Zborowski miał świętować urodziny, gdy nagle przekazano tragiczne wieści. "Ciężko się radować, kiedy serce płacze"
Wiktor Zborowski w dniu swoich urodzin miał mieć same powody do radości, jednak jubileuszową sielankę brutalnie przerwała jego ukochana córka. Zofia Zborowska przekazała mu bowiem tragiczną wieść, która nadała wesołemu rodzinnemu wydarzeniu zupełnie inny, nieoczekiwany charakter. Co dokładnie się stało?
Wiktor Zborowski świętował urodziny
Wiktor Zborowski w swoim aktorskim portfolio ma wiele zaszczytnych ról (m.in. w "Czterdziestolatku", "Koglu-moglu" i "Pokocie"), jednak w ostatnich miesiącach bohaterem kolorowej prasy był z zupełnie innych, aniżeli osiągnięcia zawodowe, powodów.
Media huczały o jego problemach małżeńskich ze znaną z "Klanu" Martą Winiarską, wiele pisano również o rzekomej wyprzedaży ich majątku i bolączkach natury finansowej. Na szczęście w życiu artysty nie wszystko jawi się w ciemnych barwach, a punktem zwrotnym miały być uroczyście obchodzone urodziny. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem. Dlaczego?
Córka Wiktora Zborowskiego nie przekazała mu tylko życzeń
Wiktor Zborowski urodził się 10. stycznia 1951 roku. Kilka dni temu świętował zatem 73. urodziny. Odebrał wówczas mnóstwo życzeń, prezentów i miłych wiadomości od wiernych fanów. Niestety, córka mimo szczerych chęci przekazała mu zupełnie inną wieść.
Zofia Zborowska urodzinową sielankę przerwała informacją o śmierci osoby, z którą jej ojciec był wyjątkowo blisko. Opublikowała specjalny wpis, w którym odniosła się do ich relacji i bólu, jaki wywołała śmierć cenionego artysty. O kim mowa?
Urodziny Wiktora Zborowskiego przerwała ponura nowina
Córka Wiktora Zborowskiego udostępniła w sieci archiwalne zdjęcie, na którym widać jej ojca wraz ze zmarłym dokładnie 10 stycznia Januszem Majewskim. To uznany w środowisku reżyser, twórca takich przebojów jak "C.K. Dezerterzy" i ""Zaklęte rewiry". Artysta zmarł w wieku 92 lat.
W 73. urodziny mojego Taty odszedł jego wielki Przyjaciel i Mistrz Janusz Majewski. Ciężko pisać życzenia i się radować w momencie, gdy jego serce płacze. Kochamy Cię Tato bardzo mocno! Zdrowia! Resztę się ogarnie - oświadczyła Zofia Zborowska.
Nie ma wątpliwości, że aktor w obliczu smutnej sytuacji nie zapamięta tego dnia najlepiej. Fani wyrazili nadzieję, że za rok uda się świętować w mniej dramatycznych okolicznościach.