29-letni kibic zmarł tuż po decydującej bramce Harry'ego Kane'a w meczu z Niemcami

29-letni kibic stracił przytomność po bramce swojej drużyny

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, które podjęły reanimację 29-latka. Walka o życie Charlie'ego trwała blisko trzy godziny, jednak pomimo starań medyków, mężczyzny nie udało się uratować.

- On naprawdę żył i oddychał piłką nożną, jest największym kibicem, jakiego kiedykolwiek spotkałam - mówiła zrozpaczona matka mężczyzny, cytowana przez „The Sun”.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Wiadomości o tragicznym zgonie wiernego kibica drużyny Chelsea Londyn oraz angielskiej reprezentacji obiegły świat, a w sieci zorganizowano zbiórkę pieniędzy, by pomóc bliskim zmarłego pokryć koszty jego pogrzebu.

Reprezentant Anglii złożył kondolencje bliskim zmarłego 29-latka

Tragiczne wieści o śmierci młodego angielskiego kibica dotarły również do Harry'ego Kane'a , który za pomocą mediów społecznościowych złożył publiczne kondolencje rodzinie 29-latka.

- Bardzo mi przykro słyszeć, że Charliego już z nami nie ma. [...] Damy z siebie wszystko w sobotę i do końca turnieju dla fanów takich jak Charlie - napisał reprezentant Anglii na swoim Twitterze.

Kolejny mecz na Euro 2020 angielska reprezentacja zagra już dzisiaj. Drużyna z wysp zmierzy się w 1/4 finału turnieju z reprezentacją Czech, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 21:00 na włoskim stadionie Olimpico.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Ryszard Terlecki potwierdził. PiS właśnie podjął decyzję ws. kandydata na RPO

• Zakonnica nawołuje do Polaków. Siostra Michaela ostrzega przed "zwiększonym popędem"

• Nie żyje Leszek Faliński, były perkusista zespołu "Dżem"

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Sport