Niewiarygodne sceny w "Tańcu z Gwiazdami". Iwona Pavlović nie mogła powstrzymać łez
"Taniec z Gwiazdami" to jeden z najpopularniejszych programów w polskiej telewizji. Niedawno byliśmy światkami rozpoczęcia 13. edycji show i, trzeba przyznać, zapowiada się wyjątkowo ciekawie. W najnowszym odcinku Iwona Pavlović nie mogla powstrzymać łez.
13. sezon tanecznego show rozpoczął się z prawdziwym przytupem. Szczególnie duże emocje wzbudziła ukraińska artystka Jamala, która zatańczyła z Jackiem Jeschke. Występ pary doprowadził do tego, że najostrzejsza z jury musiała ocierać łzy wzruszenia.
"Taniec z Gwiazdami". Iwona Pavlović nie mogła ukryć wzruszenia
Najnowsza edycja "Tańca z gwiazdami" ma do zaoferowania wiele nowego w stosunku do poprzednich odsłon. To właśnie w 13. sezonie pojawiła się pierwsza męska para, kontrowersyjny "detektyw" Krzysztof Rutkowski oraz artystka pochodząca z Ukrainy, gdzie aktualnie toczy się regularna wojna. Jamala zdecydowała się wystąpić w programie, aby zebrać fundusze na rzecz swojej ojczyzny. Podkreśliła jednak, że nie chce taryfy ulgowej w programie i chce startować na tych samych warunkach, co pozostałe pary.
Jamala to ukraińska piosenkarka, która w 2016 roku wygrała konkurs Eurowizji. Znana jest także jako aktywistka - od początku ataku Rosji na Ukrainę angażuje się w nagłaśnianie trudnej sytuacji Ukraińców.
Jamala i Jacek Jeschke zatańczyli walca angielskiego do utworu "Imagine" Johna Lenona. Występ zachwycił jurorów, którzy przyznali mu 37 z 40 możliwych do zdobycia punktów. Nie tylko sam taniec wzruszył oceniających - Iwona Pavlović nie ukrywała, że występ wyzwolił w niej niesamowite emocje ze względu na sytuację w ojczyźnie tańczącej piosenkarki.
- Kiedyś jak byłam młodsza i słyszałam o wojnie, która w Polsce się odbywała, gdzie ginęli ludzie i umierali z głodu, teraz pewnie bardzo się wzruszę.... Nie mogłam tego zrozumieć, że świat był taki porąbany, że ludzie umierali z głodu, a obok, w innych państwach ludzie się bawili, życie toczyło się dalej. Nie mogłam tego zrozumieć, to jest chore, aludzkie, anormalne - mówiła "Czarna Mamba".
- [...] Tak naprawdę obok naszego państwa dzieje się dokładnie to samo, bo też mam przyjaciół na Ukrainie i dalej nie mieści mi się to w głowie, a tak naprawdę niewiele możemy zrobić. To jest naprawdę strasznie smutne - przyznała Iwona Pavlović. - Czasami trzeba walczyć właśnie udziałem w takim programie. Sama wiesz, że artyści jeżdżą na fronty, żeby podbudowywać morale, to wszystko się dzieje, więc rób to, co robisz z Jackiem i będzie dobrze - dodała jurorka "Tańca z gwiazdami".
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Teleshow
