Stanisława Ryster ostro o zwolnieniach w Polsacie. Postawiła sprawę jasno
Ostatnie zmiany personalne w ramówce Polsatu wciąż budzą niemałe kontrowersje wśród – jak się okazuje – nie tylko widzów. Swój głos w sprawie roszad prowadzących zabrała również legenda telewizji – Stanisława Ryster. Prowadząca „Wielkiej gry” wypowiedziała się zwłaszcza w temacie programu „Twoja twarz brzmi znajomo”.
Nie milknął echa po zwolnieniach w Polsacie
Wprawdzie Edward Miszczak dyrektorem programowym Polsatu jest już od 16 stycznia, to dopiero całkiem niedawno spadła na niego spora fala krytyki. Wszystko to za sprawą kilku decyzji personalnych i zmianach w ramówce, które nie przypadły do gustu fanom.
Najpierw zwolnienie z „Twoja twarz brzmi znajomo” Michała Wiśniewskiego i Katarzyny Skrzyneckiej, kolejno wymiana prowadzących popularnego programu „Nasz nowy dom” z Katarzyny Dowbor na Elżbietę Romanowską, a finalnie również wstrzymanie tanecznego show „Taniec z Gwiazdami”, który według nowego dyrektora – wymaga odświeżenia.
W poniedziałek do Biedronki ustawią się kolejki. Kultowy produkt znowu w sprzedażyStanisława Ryster dosadnie o zmianach w „Twoja twarz brzmi znajomo”
Stanisława Ryster to bez wątpienia ikona i legenda polskiej telewizji. W latach 1975–2006 była twarzą teleturnieju „Wielka gra.” Bardzo popularna przez lata prowadząca wypowiedziała się o roszadach i zwolnieniach w Polsacie. Gwiazda nie ukrywa swojego rozgoryczenia decyzjami dyrektora i przyznaje, że zaszkodziły one programom.
– Polsat bardzo dobrze robił program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". I sami go sobie popsuli. Odsunęli Gąsowskiego od prowadzenia, Kasi Skrzyneckiej też nie ma. Jej aż miło było słuchać, bo Kasia ma bardzo dobre wykształcenie muzyczne. Ona wie i się zna – stwierdza Stanisława Ryster.
Stanisława Ryster bez ogródek. „Program był dobry, a teraz ja go nie oglądam”
Stanisława Ryster dodała również, że bardzo pozytywnie zaskoczył ją Michał Wiśniewski w roli jurora programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. On jednak również podobnie jak Skrzynecka, pożegnał się z polsatowskim show, po tym jak kierownictwo programowe przejął Edward Miszczak.
– Ku mojemu zdziwieniu, bardzo ładnie oceniał ludzi Michał Wiśniewski, naprawdę ładnie. Program był dobry, a teraz ja go nie oglądam – szczerze wyznaje prowadząca „Wielkiej gry”.
Michał Wiśniewski jednak w wielu wywiadach podkreślał, że nie ma żalu i wiele zawdzięcza Edwardowi Miszczakowi. „Telewizja się zmienia. Nie jestem pierwszym, ani ostatnim jurorem w tym programie” – mówił gwiazdor.
Źródło: Fakt