"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kornelia i Marek nadal są małżeństwem? Wiemy, jak potoczyły się ich losy po programie
Kornelia i Marek poznali się dzięki udziałowi w programie “Ślub od pierwszego wejrzenia”. Ostatnia edycja była dla nich strzałem w dziesiątkę, co sprawiło, że akurat tej dwójce udało się spotkać kogoś wyjątkowego. Od zakończenia show minęło kilka miesięcy, a przed parami pierwsze wspólne święta Bożego Narodzenia. Jednak, czy spędzą je razem, czy może ich drogi już się rozeszły?
Szczegóły znajomości Korneli i Marka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Kornelia i Marek to pierwsza para, która została przedstawiona widzom podczas ostatniego sezonu hitowego programu “Ślub od pierwszego wejrzenia” . Według założenia show poznali się dopiero przy ołtarzu, a za ich połączeniem stali doświadczeni eksperci. To oni na podstawie wywiadów z uczestnikami i wypełnionych ankiet uznali, że akurat Kornelia i Marek będą do siebie idealnie pasowali.
Ich relacja od początku wygląda wręcz perfekcyjnie, a oboje mimo lekkiego zawstydzenia od razu przypadli sobie do gustu. Nie gorzej było później.
Rokująca na przyszłość para
Widzowie od razu dostrzeli, że Marek i Kornelia zostali wspaniale dobrani i może im się uda żyć razem. Mimo drobnych problemów, szczególnie z matką mężczyzny, przezwyciężyli je i w finałowym odcinku zdecydowali się pozostać w małżeństwie. Kobieta dodatkowo przyjmuje nazwisko ukochanego.
To właśnie wtedy zaczęło się ich prawdziwe życie. Kiedy gasną kamery, wychodzi na jaw, jacy naprawdę są ludzie. Czy i tak było w przypadku tej pary?
Czy Kornelia i Marek nadal są parą?
Przed świętami w social mediach programu “Ślub od pierwszego wejrzenia” pojawiają się fotografie par, które wystąpiły w ostatnim programie. Wówczas widzowie mogą dowiedzieć się, czy udało im się przejść próbę czasu. W przypadku Korneli i Marka możemy przyznać, że ich życie potoczyło się jak bajka.
Wspólne swetry ze świątecznym motywem wskazują, że Boże Narodzenie spędzą razem, a uśmiechy na ich twarzach świadczą o tym, że miłość kwitnie.
Kibicowaliście im?