Polsat przeżywa śmierć Elżbiety Kusz. Operatorka znana była z brukselskich transmisji
Elżbieta Kusz z Polsatu nie żyje. Operatorka obrazu, znana przede wszystkim z transmisji z Brukseli, w tym m.in. z obrad Komisji Europejskiej zmarła po ciężkiej chorobie. Mąż kobiety przedstawił nietypową prośbę odnośnie pogrzebu.
Pracownicy Polsatu są wstrząśnięci odejściem koleżanki, którą wspominają tylko w ciepłych słowach. Elżbieta Kusz wykazywała się oddaniem, lojalnością i profesjonalizmem.
Polsat w żałobie
Produkcją Polsatu wstrząsnęła informacja o niespodziewanym odejściu jednej z najbardziej utalentowanych operatorek obrazu , jakimi poszczycić mogła się stacja. Chodzi o Elżbietę Kusz .
Swoje obowiązki wypełniała z Brukseli , transmitując dla polskich widzów m.in. obrady Komisji Europejskiej , a także inne ważne wydarzenia polityczne. Współpracowała z korespondentami, którzy dziś potrafią o niej mówić w samych superlatywach.
- Była kimś więcej niż koleżanką z pracy, można z nią było o wszystkim porozmawiać. Zawsze dopatrywała się czegoś dobrego, pozytywnego, nawet w jakimś niefortunnym zdarzeniu - wyznała dziennikarka Polsat News Dorota Bawołek , która w przeszłości pracowała z Elżbietą Kusz.
Jak dodała, operatorka swoim podejściem do życia potrafiła zarażać innych oraz uzmysławiać, jak niezwykle ważna i wartościowa jest nasza egzystencja na Ziemi.
Nietypowa prośba męża
Wyrazy współczucia z powodu śmierci Elżbiety Kusz przekazało na Twitterze Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE. W wydanym komunikacie zapewniono o modlitwie w tym trudnym dla bliskich zmarłej czasie .
- Składamy najszczersze kondolencje naszemu koledze Krzysztofowi z powodu utraty ukochanej żony, a także jej rodzinie i przyjaciołom - napisano.
Mąż zmarłej Elżbiety Kusz miał też nietypową prośbę do żałobników. Poprosił o to, by zamiast kupować kwiaty na pogrzeb, wesprzeć Elipole - inicjatywę małżeństwa dotyczącą budowy placu do sadzenia krzewów i roślin, a także biwakowania, w województwie łódzkim.
Nabożeństwo żałobne odbyło się w kościele pw. św. Barbary w Rudzie Śląskiej . Następnie ciało zmarłej zostało przetransportowane na cmentarz.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: o2.pl