Pola Wiśniewska pochwaliła się pierwszym zdjęciem malutkiego Noëla Cloé. Fani zachwyceni

Michał Wiśniewski po raz szósty został ojcem

Michał Wiśniewski ma za sobą cztery niezbyt udane małżeństwa i dopiero trzy lata temu udało mu się odnaleźć prawdziwe spełnienie u boku Poli. Wokalista poznał ją w sieci i początkowo utrzymywali swój związek w tajemnicy – z dala od ciekawskich fanów i dziennikarzy. Jak można się było spodziewać, taki stan rzeczy nie utrzymał się długo i teraz para często i ochoczo dzieli się swoim życiem prywatnym i chętnie o nim opowiada. Michał i Pola Wiśniewscy we wtorkowy wieczór powitali na świecie swojego synka, a tym samym piosenkarz został ojcem po raz szósty.

Nie żyje Kacper Tekieli. Mąż Justyny Kowalczyk zginął w górach Czytaj dalej

Pola i Michał Wiśniewscy poznali się w sieci. Utrzymywali swój związek w tajemnicy

Początkowo wokalista i jego żona niechętnie pojawiali się na salonach i w show-biznesie. Obecnie wspólne zdjęcia i wyjścia na głośne imprezy i wydarzenia stały się dla nich codziennością i nie stanowią żadnego problemu. Jak to u Michała bywa, i tym razem jego szósta pociecha otrzymała dość niespotykane imię. Syn muzyka i Poli Wiśniewskiej będzie przedstawiał się jako Noël Cloé Wiśniewski. Imiona noworodka wywołały w sieci szumną dyskusję, w którą włączyła się nawet jego mama.

Pola Wiśniewska udostępniła pierwsze zdjęcie synka

Choć od narodzin Noëla minęło tak niewiele czasu, Michał Wiśniewski, zdążył już opowiedzieć o pierwszych chwilach z synkiem. Nie chciał jednak zdradzić, dlaczego wybrali właśnie takie imię dla chłopca. -Tym razem nie będę tego wyjaśniał. Daruję to sobie. Jest takie wytłumaczenie. Kiedyś może przy okazji jak najbardziej. Cieszymy się, że jest przede wszystkim zdrowy. Nie było łatwo, ale się udało. Cieszymy się, że nasza zacna rodzina powiększyła się o tego wspaniałego, małego człowieka - powiedział w rozmowie z Pudelkiem.

Po pierwszych wywiadach nadszedł czas na pierwsze zdjęcie malucha. Pola Wiśniewska podzieliła się z fanami fotką, na której widać rączkę nowo narodzonego bobasa. Jest przesłodko.

Źródło: pudelek.pl