Piotr Gąsowski nagle wspomniał o zarobkach Macieja Dowbora w "TTBZ". O wszystkim powiedział prosto ze sceny
Piotr Gąsowski, czyli jedna z głównych postaci programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, wcześniej odszedł z formatu ze względu na zwolnienie Katarzyny Skrzyneckiej. Teraz oficjalnie powraca, co cieszy zarówno widzów, jak i kolegów po fachu. Na ostatniej odbytej ramówce Polsatu powiedział jednak coś, co nie wszystkim mogło się spodobać. Wspomniał o zarobkach Macieja Dowbora. Te słowa padły prosto ze sceny!
Piotr Gąsowski na chwilę odszedł z "TTBZ"
Po ośmiu latach bycia związaną z programem Katarzyna Skrzynecka została zwolniona z “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Po zapadnięciu decyzji Piotr Gąsowski, który przyjaźnił się z aktorką, postanowił unieść się honorem i zrezygnował ze współpracy z produkcją. W taki sposób chciał pokazać, że wspiera w tym Skrzynecką i nie zgadza się na takie postępowanie.
Decyzja Gąsowskiego wywołała duże emocje wśród widzów, którzy oświadczali, że program już nie będzie taki sam i pragnęli powrotu prowadzącego.
- No i tym sposobem program się skończył. To już jest koniec, nie ma już nic…
- Bez pani Kasi i pana Piotra to już nie będzie ten program. Niesamowite, jak taki mały człowiek może tak namieszać, ale mali zawsze będą małymi… - pisali w sieci internauci
Piotr Gąsowski szybko powrócił do "TTBZ"
Fani byli zrozpaczeni ostatnimi decyzjami związanymi z muzycznym programem “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, co być może wpłynęło na kolejne decyzje produkcji. Wystarczyły dwa miesiące, by zaproponować Gąsowskiemu ponowną funkcję w programie, tym razem na innym szczeblu . Piotr miałby zostać jurorem. Ponownie zaproszono również Katarzynę Skrzynecką .
Nie wszyscy widzowie byli tak uradowani tym faktem. Niektórzy twierdzili, że jest to w jakimś stopniu brak honoru i klasy z ich strony. Część internautów zarzuciła im hipokryzję.
- Ale żałosne, że wraca po prostu po tym wszystkim. Totalny brak honoru.
- Uważam to za ustawkę na maksa… Wielkie odejście, by syn mógł wziąć udział. Teraz wielki powrót, by zostać jurorem… Porażka - pisali w sieci internauci.
Piotr Gąsowski wspomniał o zarobkach Macieja Dowbora na scenie
Na wiosennej ramówce Polsatu Piotr Gąsowski razem z innymi twarzami programu został ponownie powitany. Gdy wszedł na scenę, podziękował za taką możliwość i powiedział, że jest wzruszony perspektywą sędziowania w “TTBZ”. Wcześniej zaś tylko prowadził program.
Aktor znany jest z osobliwych żartów i tym razem nie zabrakło dobrego humoru. Niezbyt stosownie i może nie do końca przemyślanie nawiązał do zarobków swojego kolegi po fachu, Macieja Dowbora. Wyjaśniając, dlaczego postanowił wrócić do programu, zaczepił obecnego prowadzącego program.
Pytacie często, dlaczego wróciłem. Wróciłem z sentymentu, z radości, i nie ukrywajmy, dla pieniędzy. Proszę państwa, przysięgam, powiem wam, ile mam zarabiać w tej edycji. Mieć 1/10 tego, co ma Maciek Dowbor, na pewno wystarczy - zażartował Gąsowski.