Otylia Jędrzejczak szczerze o poronieniu
Pływaczka jest bez wątpienia naszą sportową dumą narodową. Niestety, jej życie prywatne nie zawsze obfitowało w radość. Swoją refleksją podzieliła się z dziennikarzem TVP.
Otylia Jędrzejczak podzieliła się szczerym wyznaniem dotyczącym poronienia. Sportsmenka twierdzi, że należy umieć pokonywać w życiu nawet najtrudniejsze momenty, choć wiążą się one z wyjątkowym cierpieniem.
Wyjątkowa bohaterka
Otylia Jędrzejczak w czasie swojej kariery zapewniła Polakom mnóstwo pozytywnych emocji. Rodacy z zaciśniętymi kciukami zasiadywali przed telewizorem, by chwilę później móc cieszyć się ogromnymi sukcesami zawodniczki.
Pływaczka zdobyła na olimpiadach aż trzy medale, wśród których jeden jest złoty. W swojej dziedzinie osiągnęła szczyt, dlatego jakiś czas później zdecydowała się na zakończenie kariery i poświęcenie czasu rodzinie.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Dziś sportsmenka pochwalić się może dwójką dzieci: córeczką Marceliną i synkiem Grzegorzem, które ma wspólnie z byłym koszykarzem Cracovii Kraków Pawłem Przybyłą. Spełnia się jako mama i jest dumna ze swoich pociech.
Niestety, w jej życiu nie zawsze było tak kolorowo. W programie "Taka jak ty" opowiedziała o poronieniu, do którego doszło jeszcze przed rozpoczęciem związku z Przybyłą. Do fragmentów rozmowy dotarł przedpremierowo portal JastrząbPost.
Przetrwanie złych chwil
Poprzedni partner Otylii Jędrzejczak nie okazał jej należytego wsparcia. Gdy pływaczka przebywała w szpitalu, mężczyzna nie pojawił się tam, by ją odwiedzić. Sytuacja była przeciwieństwem obecnej relacji z Pawłem Przybyłą.
Swoje poronienie gwiazda traktuje jak trudne doświadczenie, przez które należało przejść, by się umocnić. Jej zdaniem, wszystko ma swój cel i służy jakiejś większej całości.
- Ja wychodzę z założenia, że nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny, że wszystko ma swój ciąg dalszy, a ciąg dalszy znaczy, że to jest nasze życie, o które musimy zadbać, musimy pielęgnować, musimy próbować pokonać nawet najtrudniejsze sytuacje - wyznała Otylia Jędrzejczak.
Sportsmenka twierdzi, że życie dało jej dużo siły, a trudności, przez które przeszła, nauczyły ją, że gdy dzieje się coś niedobrego, zawsze należy znaleźć rozwiązanie i wyjść z każdej sytuacji. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Piotr Kraśko został zauważony przez dziennikarzy. Do domu odwoziła go małżonka
Żona Włodzimierza Zientarskiego nie żyje. Kobieta zmagała się z ciężką chorobą
Meat Loaf nie żyje. Odejście jednej z największych gwiazd rocka pogrążyło fanów w żałobie
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: jastrzabpost.pl