Nowatorskie jasełka w gdańskim liceum. W sieci zawrzało
"Skandaliczne jasełka", "gdańskie show" - tak dziennikarze wpolityce.pl określili świąteczne przedstawienie, które wystawili uczniowie jednego z liceów w stolicy Trójmiasta. Prawicowy portal mocno zbulwersowały sceny wożenia Jezusa na taczkach i wręczania mu prezentów w postaci bonów na 500+ czy elektroniki. Mocno zawrzało też pod opublikowanym w sieci wideo.
Gdańscy licealiści puścili wodze fantazji
Mówi się, że kapitałem młodzieży jest jej wszechstronność i kreatywność. Nie na taką fantazję ze strony nastolatków liczył jednak portal wpolityce.pl, który znalazł na Twitterze fragment jasełek wystawionych przez gdańskich licealistów. Redakcja często goszczących w mediach publicznych braci Karnowskich nie kryła swojego obruszenia, a te z kolei skutkowało popełnieniem przez jej dziennikarzy artykułu, mocno uderzającego w pomysłowych młodych ludzi.
Aby jednak przybliżyć nieco obraz całej sytuacji, zacznijmy od opisania tego, co zadziało się w jednym z liceów w stolicy Trójmiasta. Otóż historia narodzin Chrystusa została tam przedstawiona w przewrotny, lekki i bardzo nietradycyjny sposób , nawiązujący do współczesnych realiów, w których nie brakowało odniesień do sytuacji politycznej.
500+ i laptop w darze dla Jezusa
Nastolatkowie dość nowatorsko podeszli do przedstawienia cudu narodzin, poczynając od samej postaci Jezusa, kończąc na prezentach, jakie mu wręczono. I tak skąpo ubrany Zbawiciel przemierzał salę gimnastyczną na taczce , pchanej przez pozostałych uczniów, a od odwiedzających go trzech mędrców otrzymał m.in. laptop z myszką i klawiaturą .
To jednak nie koniec pomysłów młodocianych, bowiem "najlepsze" pozostawiono na sam koniec. - Masz tu ten dar, który całą gospodarkę rozwali i ludem prostym pomoże sterować - powiedział jeden z nastolatków, zwracając się do Jezusa i wręczając mu niebieski rulon, który okazał się darem od samego Boga w postaci... 500 plus .
Pomysłowe jasełka wywołały burzę
Wyreżyserowane z przymrużeniem oka przedstawienie wywołało istne poruszenie dziennikarzy i obserwatorów twitterowego "Gdańskiego Komisarza", którym to właśnie pokazał jego fragment.
- Nauczycielki jednej ze szkół postanowiły przybliżyć młodym uczniom w tolerancyjny sposób "WARTOŚĆ" nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Pomijam 8miogwiazdkową dekorację! Czy "reżyserki" będą miały na tyle odwagi, żeby zakpić np. z muzułmańskiego Kurban Bajram? - głosi komentarz towarzyszący wideo.
Pod filmem natychmiast rozgorzała burzliwa dyskusja między tymi, którzy poczuli się urażeni, a tymi, którzy odebrali performens jako luźną artystyczną interpretację, przy czym jedna z wypowiedzi należała nawet do uczennicy piętnowanej szkoły, stwierdzającej, że całe jasełka były wytworem fantazji jedynie nastolatków.
- Jakby byli odważni, to uszczypnęliby Tuska, ale wiedzą, że w tym mieście skończyłoby się to szykanami i polityczną nagonką - napisał z kolei redaktor naczelny tvp.info Samuel Pereira, podczas gdy inny z komentatorów stwierdził stanowczo, że szkołą powinien zająć się kurator na miarę Barbary Nowak. Nagranie zdążyła skomentować już także Młodzież Wszechpolska, która oświadczyła, że sprawę zgłasza właśnie do pomorskiego kuratorium .
- Nauczycielki, które wykorzystują swoją pozycję do narzucania młodzieży swoich boomersko-liberalnych poglądów to dziś zjawisko nagminne, które nie powinno mieć miejsca. Jasełka to nie miejsce na beczunie z Jezusa i beneficjentów 500+ - oznajmiono.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Krzysztof Jackowski miał wizję na temat Donalda Tuska. Nie ma dobrych informacji
-
Po śmierci partnera zrobiła okropną rzecz. Teraz może trafić za kratki na długie lata
-
Jarosław Kaczyński złożył Polakom świąteczne życzenia. Prezes PiS nie mógł się powstrzymać
Źródło: wpolityce.pl, Goniec.pl