Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Niewielu wiedziało o rozwodzie Agnieszki Chylińskiej. To on pokazał jej, że miłość istnieje
Patryk Idziak
Patryk Idziak 30.06.2024 17:00

Niewielu wiedziało o rozwodzie Agnieszki Chylińskiej. To on pokazał jej, że miłość istnieje

Agnieszka Chylińska
fot. KAPiF

Agnieszka Chylińska budowała swój wizerunek w oparciu o postawę silnej i bezwzględnej w uczuciach kobiety. Po wspólnej nocy z mężczyzną zbywała go chłodnym “to teraz spadaj” i nie dopuszczała, by wyniknęło z tego coś więcej. Tak było do czasu, aż poznała Krzysztofa “Krisa” Krysiaka. Pokazał jej świat z zupełnie innej perspektywy.

Agnieszka Chylińska podbijała sceny z zespołem O.N.A.

Agnieszka Chylińska w 1994 roku porzuciła szkołę, by w pełni oddać się muzyce. Polska estrada w drugiej połowie lat 90. należała więc do głosu młodej wokalistki, która swoją ekspresją zyskiwała coraz większą rzeszę fanów. Niektórzy stawali w opozycji do jej kariery, nawet rodzice nie rozumieli, dlaczego wybrała tę drogę, ale nie brakowało ludzi, którzy ją kochali. Choć ona sama stroniła od miłości.

Swojego pierwszego męża Agnieszka Chylińska poznała w 1996 roku. Nie zakochała się w nim od razu, Kris Krysiak, ówczesny menadżer wytwórni Sony Music, musiał zawalczyć o uwagę. Artystka żadnego z mężczyzn nie traktowała specjalnie.

Uważałam, że faceci są po prostu cyniczni. Dla nich dziewczyna jest fajna, dopóki ma jędrne ciało i zanim nie prześpią się z nią dziesięć razy. A potem szukają następnej. Zaczęłam się więc bronić. Nie chcąc być zraniona, sama musiałam ranić. Przed samą sobą pozowałam na osobę silną. Mówiłam facetowi rano: "To teraz spadaj". Obawiałam się, że zostanę dotknięta, więc musiałam się opancerzyć. Tak się bałam tej cholernej miłości, że wmówiłam sobie, iż nie istnieje. I w takim stanie ducha poznałam Krzysztofa – mówiła w wywiadzie magazynu “Viva”.

Robert Janowski przez 12 lat żył w strachu. Właśnie zapadł wyrok

Miłość była niespodziewana. Kris Krysiak zaimponował Agnieszce Chylińskiej

Agnieszka Chylińska opowiadała, że wiele w życiu doświadczyła i nie chciała znowu zostać wykorzystana przez to, że poczuła coś do niewłaściwej osoby. Swoją frazę na pożegnanie rzuciła też w kierunku przyszłego męża, ale ten nie pozwolił się zganić.

Na mój zwyczajny tekst: “To teraz wynocha”, zareagował inaczej niż poprzednicy. Spytał: “Dlaczego mnie tak traktujesz? Myślisz, że kim ja jestem?”.

To zaimponowało piosenkarce, która mimo zaskoczenia nie zamierzała rezygnować ze swoich zasad. Widziała, że Kris Krysiak się stara, ale nadal umawiała się z innymi i nie zostawiała miejsca, by ktokolwiek mógł przedrzeć się do jej serca. W końcu usłyszała od Krzysztofa coś, co wszystko zmieniło – “Wiesz, stara, ja po prostu cię kocham”.

Para pobrała się w 2002 roku, ale już 16 miesięcy później Agnieszka Chylińska i Kris Krysiak wzięli rozwód. To było bolesne rozstanie, bo były mąż uczył ją miłości. Co więcej, on w ogóle udowodnił artystce, że coś takiego istnieje.

Agnieszka Chylińska ułożyła sobie życie na nowo

Po latach Kris Krysiak odszedł z show-biznesu i zajął się działalnością prozdrowotną. Obecnie pracuje jako mentor rozwoju psychicznego – poprzez wyciszenie, medytację, specjalne masaże czy obcowanie z naturą.

Agnieszka Chylińska nie wraca już do dawnych czasów, w 2010 roku wyszła za mąż za Marka, który wtedy tworzył okładki płyt O.N.A. i plakaty zespołu. Małżeństwo doczekało się trójki dzieci – syna, Ryszarda, oraz dwóch córek: Estery i Krystyny.

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów