Najpierw zaatakowała ją straszna choroba, później rozwiodła się z mężem. Aktorka z "M jak miłość" przeszła piekło
Małgorzata Pieńkowska mimo niewątpliwych sukcesów zawodowych może śmiało stwierdzić, że los dostatecznie ją doświadczył. Gdy w pewnym momencie zaatakowała ją okrutna choroba, na domiar złego pojawiły się także nieporozumienia natury małżeńskiej. Jak aktorka zdołała poradzić sobie z tym "podwójnym" problemem? To historia, która jej fanom na długo zapadnie w pamięci.
Małżeństwo Małgorzaty Pieńkowskiej
Małgorzata Pieńkowska w swoim zawodowym dorobku ma wiele udanych ról, jednak ogólnopolska publiczność doceniła ją dopiero za rolę Marysi w “M jak miłość”. 58-latka cieszy się niesłabnącą sympatią widzów, którzy doceniają jej postać za pogodne usposobienie i spokój. Właśnie dlatego jakiś czas temu została twarzą reklamy producenta tabletek uspokajających.
Gwiazda najpopularniejszej polskiej telenoweli w 1991 roku wyszła za mąż. Jej wybrankiem został dziennikarz Jacek Sobala. Relacje zakochanych układały się wzorowo, a niedługo po ślubie spowili jedyną córkę, której nadali imię Ina. Matkę z dzieckiem może pochwalić się szczególną więzią, a obie traktują się jak przyjaciółki. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o relacji z małżonkiem. Kiedy los postawił przed nią pierwszy ambaras?
Gwiazda "M jak miłość" i nowa minister ma na koncie potężny skandal! Zrobiła to własnemu mężowiMałgorzata Pieńkowska usłyszała druzgocącą diagnozę
Sielanka Małgorzaty Pieńkowskiej została brutalnie przerwana w 2003 roku. Zupełnie nie spodziewała się, że lekarze przekażą jej miażdżącą diagnozę. Usłyszała wówczas, że choruje na nowotwór piersi. Choć nie było łatwo oswoić się z tą myślą i idącą za tym nową rzeczywistością, to aktorka nie zamierzała się poddawać.
Właściwie moją pierwszą reakcją było zdziwienie. Bo przecież dbałam o siebie - wspominała na łamach "Tiny".
Nie zrezygnowała z gry w “M jak miłość” i podjęła walkę o powrót do zdrowia. Nie mogła pozwolić sobie na chwilę słabości, wszak 11-letnia córka wtedy bardzo jej potrzebowała. W tej determinacji szczególnie dopingowała ją ukochana mama, która nie tylko stanowiła oparcie mentalne, ale także wspierała w opiece nad dorastającą Iną. Dolegliwość ostatecznie udało się przezwyciężyć, jednak jeszcze w trakcie leczenia pacjentka musiała stanąć twarzą w twarz z dodatkowym, również trudnym wyzwaniem.
Chora Małgorzata Pieńkowska rozwiodła się z mężem
Małgorzata Pieńkowska musiała jednocześnie mierzyć się z chorobą oraz małżeństwem, które wisiało na włosku. 14 lat wspólnego życia okazało się maksimum, a para mimo obowiązków wynikających z rodzicielstwa nie umiała się porozumieć. Jedynym rozwiązaniem na wypalone uczucie był rozwód, który sąd orzekł w 2005 roku.
Pewnie inna kobieta w mojej sytuacji uznałaby, że choroba to wystarczający ciężar do udźwignięcia i nie dokładałaby już do niego rozwodu, lecz ja byłam zdeterminowana. Pomyślałam, że skoro nie można uzdrowić relacji z drugą osobą, trzeba uzdrowić siebie - mówiła w wywiadzie cytowanym przez “Świat Seriali”.
Małgorzata Pieńkowska w obliczu tych wydarzeń przewartościowała swoje życie. Teraz wie, co naprawdę jest najważniejsze, na kogo może liczyć i czuje się silniejsza niż kiedykolwiek. Nie oznacza to jednak, że brakuje jej pokory. Wręcz przeciwnie.
Nigdy, odkąd jestem zdrowa, nie powiedziałam: "mam to za sobą" albo "zwyciężyłam". Od tamtej pory żyję z wielką pokorą i nie idę z Panem Bogiem w zakłady - podsumowała stanowczo w “Super Expressie”.
Źródło: Super Express, Świat Seriali, Tina