Marta Żmuda Trzebiatowska potwierdza plotki o związku. "Już sami się męczyliśmy z tą sytuacją"
Marta Żmuda Trzebiatowska poznała swojego męża w 2013 roku. Spotkali się w teatrze i choć nie grywali często w tych samych spektaklach, mieli to samo miejsce pracy. Aktorka wyznała, że początki ich związku były naprawdę trudne i niektóre kwestie ją męczyły.
Marta Żmuda Trzebiatowska ukrywała, że coś ją łączy z Kamilem Kulą
Marta Żmuda Trzebiatowska i Kamil Kula są małżeństwem od 9 lat i razem wychowują dwoje dzieci. Aktorzy z racji popularności wynikającej z wykonywanego zawodu starają się jak najlepiej dbać o swoją prywatność.
Tak też było na samym początku, kiedy media dopiero co zaczęły spekulować, że może ich łączyć jakieś silniejsze uczucie. Ich pierwsze spotkanie miało miejsce w Teatrze Kwadrat podczas próby do spektaklu “Ciotka Karola”.
Szczere wyznanie Marty Żmudy Trzebiatowskiej o związku
Oboje starali się nie dawać ludziom tematów do plotek, więc nawet podczas wspólnych wydarzeń branżowych unikali ze sobą kontaktu i udawali, że właściwie się nie znają. Na dłuższą metę było to jednak zbyt wycieńczające i po pewnym czasie przestali się zgrywać.
Już sami się męczyliśmy z tą sytuacją, że się z tym tak kryjemy. Zdarzały się takie premiery, że udawaliśmy, że się nie znamy" – opowiadała Marta Żmuda Trzebiatowska w "Dzień dobry TVN".
Marta Żmuda Trzebiatowska odpowiada, czy jest szczęśliwa z mężem
Małżeństwa w świecie celebrytów bardzo często rozpadają się zaledwie po kilku latach, zatem każda choćby najmniejsza sprzeczka między partnerami jest zaczątkiem sensacji. Nie bez znaczenia są oczywiście świadome decyzje o wystawieniu swojego życia na działanie opinii publicznej. Marta Żmuda Trzebiatowska zapewniała w "DDTVN", że ona nie zamierza tego robić.
Pewne sytuacje są tylko dla nas. To jest też wzór naszych rodziców, którzy są ze sobą już od 30 lat. To nie są ludzie, którzy wszem wobec opowiadają o swoim uczuciu – tłumaczyła.
Postanowiła jednak zrobić wyjątek dla fanów , którzy dopytywali, czy jest szczęśliwa w związku z Kamilem Kulą. Aktorka stwierdziła, że kiedyś miała wątpliwości, jak będzie wyglądało jej życie, ale teraz nie żałuje podjętych decyzji.
Dobra, odpowiem na pytanie o męża, bo tych pytań było kilka. Szczerze? Kiedyś myślałam sobie, że nie chcę być z aktorem, że to rodzi dużo problemów, czy... no właśnie. Nie wiem, co sobie myślałam, bo dzisiaj myślę zupełnie inaczej. Ja widzę same pozytywy w tym, że mój mąż jest również aktorem. Wiem, że dokładnie rozumie to, co ja czuję przed premierą. On dokładnie wie, jak wygląda kręcenie takich scen i wie, jaki to jest olbrzymi stres, więc nie, nie jesteśmy o siebie zazdrośni podczas grania takich scen – odpowiadała na Instagramie.