Mariusz Pudzianowski "zmiażdżył" Internautkę. Tego się nie spodziewała. Zachował się słusznie?
Mariusz Pudzianowski to jeden z najbardziej lubianych polskich sportowców. Przez lata przyzwyczaił fanów do absolutnej dominacji w zawodach Strong Man (stąd też pseudonim - Dominator). Czy sportowiec zdominował hejterkę w sieci? Nie da się ukryć, że jego ostatni post wzbudził sporo kontrowersji.
Mariusz Pudzianowski "zniszczył" hejterkę w sieci?
Fani Mariusza Pudzianowskiego doskonale wiedzą, że "Dominator" świetnie radzi sobie nie tylko w sporcie, ale również w mediach społecznościowych. Pudzian słynie z poczucia humoru i dużej aktywności w sieci - jego ostatni wyczyn podzielił internautów. Niektórzy uważają, że przesadził.
Mariusz Pudzianowski w mocny sposób odpowiedział hejterce, która skrytykowała go na Facebooku. Jego wpis, choć kontrowersyjny, szybko stał się hitem internetu i obiegł media społecznościowe. Wszystko zaczęło się, gdy sportowiec pochwalił się zdjęciem umięśnionej sylwetki, co spotkało się z wieloma pozytywnymi komentarzami.
Jedna z internautek postanowiła w dość mocnych słowach wyrazić swoje zdanie o aparycji byłego strongmana.
Ciało fajne, zrobione. Morda straszna - napisała jedna z internautek. Nie spodziewała się pewnie, że sportowiec zauważy jej komentarz. Zdecydowanie też nie brała pod uwagę, że wpis spotka się z jego odpowiedzią.
U ciebie nie ma ani jednego, ani drugiego - skomentował Pudzian, a jego wpis w niecałą godzinę polubiło ponad 9 tysięcy osób.
Odpowiedź byłego strongmana zyskała dużą popularność nie tylko na Facebooku, ale w innych mediach społecznościowych, co sprawiło, że wielokrotnie udostępniana była m.in. na Twitterze. Kibicom spodobało się, że Pudzian "nie szczypie się" i ostro reaguje na słowa hejterów w sieci. Waszym zdaniem zareagował słusznie i należy zwalczać "ogień ogniem", czy może przesadził?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Barbara Kurdej-Szatan pokazała nagie zdjęcia. Wszystko uwieczniły kamery
-
Ida Nowakowska w zupełnie nowej roli. Mianowano ją Ambasadorem Korpusu Solidarności
Źródło: Radio Zet