Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Marcin Hakiel zabrał nową partnerkę na randkę. Pokazali się w niemal identycznych stylizacjach
Weronika Uszakiewicz
Weronika Uszakiewicz 20.11.2022 16:55

Marcin Hakiel zabrał nową partnerkę na randkę. Pokazali się w niemal identycznych stylizacjach

Marcin Hakiel
fot. instagram.com/marcinhakiel

Marcin Hakiel pochwalił się na Instagramie zdjęciem z wypadu do kina. Tancerzowi towarzyszyła rzecz jasna partnerka, Dominika. Zakochani wybrali niemal identyczne stylizacje.

Marcin Hakiel pozuje z ukochaną w bliźniaczych stylizacjach

Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek przez siedemnaście lat tworzyli jedną z najbardziej lubianych par polskiego show-biznesu. Związek nie przetrwał jednak próby i kilka miesięcy temu poinformowali o jego zakończeniu. Wiosną na profilach w mediach społecznościowych celebrytów pojawiło się oświadczenie, które wręcz wprawiło ich fanów w osłupienie.

W sierpniu małżeństwo Marcina Hakiela i Katarzyny Cichopek przestało istnieć również formalnie. Rozwód przebiegł sprawnie i obyło się bez zbędnego prania brudów na sali sądowej.

Aktorka i tancerz zaczęli układać sobie życie osobno. Prezenterka "Pytanie na śniadanie" niedługo po rozwodzie poinformowała fanów o swoim związku z Maciejem Kurzajewskim. Jej były mąż również nie pozostał wolny na długo. Marcin Hakiel zaczął spotykać się z tajemniczą blondynką, która często gości na jego Instagramie. Dominika nie chce jednak pokazywać twarzy w mediach społecznościowych. Kobieta wyjątkowo ceni sobie spokój i prywatność.

Uwagę fanów zwróciła jedna z ostatnich fotografii opublikowanych przez Marcina Hakiela. Mowa o zdjęciu ze wspólnego wypadu tancerza i jego nowej sympatii do kina.

Marcin Hakiel
Marcin Hakiel fot. Instagram @marcinhakiel

Zakochani pozują w niemal identycznych stylizacjach. Para ma na sobie wełniane płaszcze, czarne buty i ciepłe swetry. Trzeba przyznać, że tworzą wyjątkowo zgraną parę.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów