Mało kto wie, kim jest ojciec Barona. To ceniony artysta, Polacy będą ogromnie zaskoczeni
Aleksander Milwiw-Baron pochodzi z gwiazdorskiej rodziny. Choć zwykle mówiło się o znanej babci muzyka, okazuje się, że wśród jego najbliższych znajdziemy wiele osób, powiązanych z artystyczną działalnością. Sprawdź, kto również z rodziny Barona odnalazł się w świecie show-biznesu.
Babcia Aleksandra Milwiwa-Barona, to znana artystka
Aleksander Milwiw-Baron od lat prężnie działa w rodzimym show-biznesie. Ogromną rozpoznawalność zyskał dzięki zespołowi Afromental, w którym gra od początku jego istnienia. Ponadto pełni funkcję jurora oraz trenera w “The Voice of Poland”, gdzie wraz z Tomsonem z zaangażowaniem przygotowują przyszłe gwiazdy do pracy na scenie.
Okazuje się jednak, że Aleksander Milwiw-Baron pochodzi z artystycznej rodziny . Głównie mówiło się o jego babci, która niegdyś robiła znakomitą karierę , a od pewnego czasu przebywa w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, gdzie ma zapewniona całodobową opiekę specjalistów. O swojej przeprowadzce opowiedziała podczas rozmowy z “Super Expressem”.
Do Skolimowa zostałam przewieziona prosto ze szpitala. To nie było tak, że podjęłam decyzję o przeprowadzce. Zostałam tu przywieziona ze szpitala w stanie kompletnej nieprzytomności. Parę tygodni wracałam do żywych. Decyzję musiał podjąć mój syn, który potwornie to przeżył, ale nie było wyjścia. Długo trwało dochodzenie do siebie. Dobrze się poczułam dopiero wtedy, jak zamieszkałam w Skolimowie - wyjaśniła.
Babcią wokalisty jest Marlena Milwiw - aktorka , która przez wiele lat grała nie tylko na deskach teatralnych, ale również w produkcjach nadawanych na małych ekranach. Można było ją zobaczyć w m.in. “Rajskich klimatach”, “Och, Karol”, “Wyjściu awaryjnym”, “Świecie według Kiepskich” czy “Pierwszej miłości”. Swoją aktywność zawodową zakończyła w 2011 roku.
Nie tylko babcia Aleksandra Milwiwa-Barona. Muzyk ma również znanego ojca
Okazuje się, że w rodzinie Aleksandra Milwiwa-Barona nie tylko babcia robiła znakomitą artystyczną karierę. Również ojciec muzyka znakomicie odnalazł się w scenicznym świecie, pełnym muzyki. Piotr Milwiw-Baron , bo to o nim mowa, nie poszedł jednak w ślady znanej matki i nie został aktorem, lecz zakochał się w muzycznych brzmieniach.
ZOBACZ TAKŻE : Baron pokazał swoją babcię. Mało kto wie, że to znana aktorka
Ojciec “Barona” jest absolwentem Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu. Jest utalentowanym saksofonistą jazzowym i kompozytorem , a na swoim koncie ma liczne sukcesy w tej dziedzinie. Tworzył muzykę dla wielu teatrów, a także pracował jako nauczyciel i wykładowca saksofonu, harmonii jazzowej i improwizacji.
Brat Aleksandra Milwiwa-Barona również jest artystą
Choć mogłoby się wydawać, że trzy osoby w najbliższej rodzinie związane z show-biznesem, to dużo, okazuje się, że wśród najbliższych Aleksandra Milwiwa-Barona jest jeszcze ktoś, kto znakomicie odnalazł się w artystycznym świecie. Również jego brat, Adam Milwiw-Baron, wyraźnie zainteresował się muzyką i gra z zespołem jazzowym Pink Freud.
Adam Milwiw-Baron na scenie zadebiutował jako 12-latek i występował wówczas u boku swojego znanego ojca. Ponadto od blisko 10 lat uczy w Szkole Muzyki Nowoczesnej, którą założył.
