Maciej Kurzajewski w pośpiechu opuścił studio TVP. Nie wahał się ani chwili. "Dla takiej chwili warto było"

Maciej Kurzajewski po zwolnieniu z "PnŚ"

Maciej Kurzajewski, podobnie jak wszyscy (!) dotychczasowi prowadzący "Pytanie na śniadanie", stracił posadę. Widzowie śniadaniówki TVP już więcej nie zobaczą go na ekranie z Katarzyną Cichopek, jednak dla obojga wcale nie oznacza to końca współpracy z państwowym nadawcą. Przynajmniej na razie.

Aktorka wciąż uczęszcza na plan "M jak miłość", zaś prezenter realizuje się w swojej macierzy, czyli w kanale sportowym. To właśnie tam za kulisami  jednego z programów doszło do pewnego intersującego wydarzenia. O czym mowa?

Maciej Kurzajewski zachowa posadę w TVP? "Rewolucji nie będzie"

Maciej Kurzajewski mimo zwolnienia z hitowego formatu miał sporo szczęścia. Jego nowym szefem został były rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski. Już zapowiedział i uspokoił, że roszady kadrowe nie będą jego priorytetem, a zatrudnionych pracowników (w tym zapewne wspomnianego prezentera) bardzo ceni.

Żadnej rewolucji nie będzie, bo w redakcji TVP Sport pracuje bardzo dużo utalentowanych ludzi. Są młodzi, ale też doświadczeni i ta mieszanka rutyny z młodością - jak w takiej prawdziwej drużynie sportowej - jest dobra - oświadczył w rozmowie z portalem Sport.pl.

Gwiazdor śniadaniówki nie musi więc z niepokojem oczekiwać, aż spadnie na niego wieść o pożegnaniu z kolejnym programem. Zwłaszcza, że takich okazji ostatnio nie brakuje, a pierwsze konferansjerskie skrzypce gra w nich właśnie on. Poprowadził transmisję z Mistrzostw Świata w lotach. O swojej radości z bycia częścią zespołu relacjonującego także zawody w skokach narciarskich, podzielił się w mediach społecznościowych.

My, dzisiaj też w Drużynie, czekamy na drużynówkę Mistrzostw Świata w lotach narciarskich! Powodzenia Panowie! Do zobaczenia - napisał na Instagramie, pozując razem ze współpracownikami.

Gdy czerwona lampka przy kamerze zgasła, mimo doborowego towarzystwa prowadzący postanowił czym prędzej opuścić studio. Przyświecał mu pewien osobisty cel. Jaki?

Maciej Kurzajewski w pośpiechu opuścił studio TVP. "Dla takiej chwili warto było"

Maciej Kurzajewski "na jednej nodze" opuścił studio sportowe TVP, by czym prędzej udać się w podróż, której zwieńczeniem był pocałunek od Katarzyny Cichopek . Prezenter zasłużył na tę pieszczotę, ponieważ 29. stycznia obchodził… 51. urodziny. Rok wcześniej feta odbyła się w "Pytaniu na śniadanie", w tym zaś w nieco skromniejszej, acz z pewnością bardziej romantycznej scenerii.

Dla takiej chwili warto było przejechać dzisiaj 1000 kilometrów! Bardzo dziękuję za wszystkie urodzinowe życzenia! Niech nam się dobrze dzieje! - rozanielony wyznał.

Oby podobnym entuzjazm towarzyszył parze w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Biorąc pod uwagę najnowsze wydarzenia , o radość i pozytywne nastawienie może być wyjątkowo trudno. Czego życzycie Maciejowi Kurzajewskiemu?