Łukasz Szumowski pojawił się w Polsacie. Mówił o Eriksenie i szczepieniach dla dzieci
W studiu programu „Gość Wydarzeń” Polsatu pojawił się Łukasz Szumowski. Były minister zdrowia przekazał zaskakujące informacje w sprawie Christiana Eriksena. Zdaniem kardiologa piłkarz ma szanse wrócić na boisko, nawet jeśli będzie miał wszczepiony rozrusznik serca. Jak zauważył, są sportowcy, którzy tak funkcjonują.
Mało kto się spodziewał, że to właśnie Łukasz Szumowski zajmie stanowisko w sprawie duńskiego piłkarza, który podczas meczu z Finlandią rozgrywanego w ramach Euro 2020 zemdlał na boisku. U sportowca doszło do zatrzymania akcji serca.
O komentarz w tej sprawie poproszono Łukasza Szumowskiego, który pojawił się w programie „Gość Wydarzeń” Polsatu. Wiadomo już, że reprezentant Danii będzie miał wszczepiony kardiowerter-defibrylator. Urządzenie zminimalizuje ryzyko niebezpiecznej arytmii serca.
Według Łukasza Szumowskiego duński piłkarz będzie miał szanse grać nawet po wszczepieniu defibrylatora
Choć wielu kibiców mogło myśleć, że to oznacza koniec kariery zawodowej Christiana Eriksena, zupełnie innego zdania jest Łukasz Szumowski . Były minister zdrowia zauważył, że są piłkarze, którzy wracają na boisko po wszczepieniu kardiowertera-defibrylatora.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Podczas rozmowy w studiu Łukasz Szymowski opowiedział też, czym jest urządzenie wszczepiane pacjentom z problemami kardiologicznymi. Ta skomplikowana rzecz może uratować życie w przypadku wystąpienia niebezpiecznej arytmii.
– Są to miniaturowe urządzenia, które robią dokładnie to, co oglądamy na filmach jak się przykłada elektrody i strzela [defibrylatorem - red.] – oświadczył kardiolog.
– Stymulator jest maleńki, ma małą baterię i tylko stymuluje, żeby serce biło nie za wolno. Tutaj mamy urządzenie, które jest potężne, które ma większą baterię, które potrafi dać tego kopa 700, 800 Volt i przerwać groźne dla życia na przykład komorowe zaburzenia rytmu czy migotanie komór – dodał.
Łukasz Szumowski opowiada o piłkarzach, którzy grają po wszczepieniu defibrylatora
W rozmowie z dziennikarzem prowadzącym „Gościa Wydarzeń” Łukasz Szumowski wydawał się być spokojny o Christiana Eriksena. Zaznaczył jednak, że choć piłkarze mogą grać z wszczepionym urządzeniem, to wymaga ono bardzo dokładnego ustawienia.
Serca sportowców, którzy poddają się dużym obciążeniom, biją w innym rytmie. Dlatego kardiowerter-defibrylator musiałby być dostosowany do trybu, w jakim funkcjonuje duński piłkarz, by nie uruchomić się w nieodpowiednim momencie.
– Są piłkarze, którzy grają z kardiowerterami defibrylatorami chociaż to wymaga bardzo precyzyjnego ustawiania, bo kardiowerter reaguje na szybkie rytmy, a piłkarz siłą rzeczy jak biegnie, jak ma sprint, przyspiesza mu serce – wytłumaczył były minister zdrowia.
W dalszej części rozmowy Łukasz Szumowski został zapytany jeszcze o sytuację pandemiczną. Były szef resortu zdrowia z uśmiechem przyznał, że powoli wszystko wraca do normalności. Ujawnił też, że jest zwolennikiem szczepień dzieci, ponieważ to będzie większa ochrona dla osób starszych, które są bardziej narażone na ciężki przebieg COVID-19.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Ksiądz zrobił na religii wykład o homoseksualizmie. Dotarliśmy do prezentacji
-
Kilkudziesięciu policjantów i strażaków poszukiwało 2,5-letniego chłopca. Dziecko spało w domu
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Polsat News