Lady Pank pod ostrzałem krytyki po festiwalu w Sopocie. "Nie powinien już wychodzić na scenę"
Tegoroczny Top Of The Top Sopot Festival zdecydowanie obfituje w gwiazdy wielkiego formatu. Na scenie Opery Leśnej miał okazję zagrać także zespół Lady Pank, który przypomniał swoje wielkie hity. Niestety fani wydają się być rozczarowani tym występem. Zarzucili Januszowi Panasewiczowi fałszowanie podczas śpiewania.
Sopot Festival 2023. Fani byli rozczarowani występem Lady Pank
Zespół Lady Pank na polskiej scenie muzycznej jest już od ponad 40 lat. Udało im się wylansować wiele znakomitych utworów, tj. “Zostawcie Titanica”, “Zawsze tam, gdzie ty”, “Kryzysowa narzeczona” czy “Mniej niż zero”. Te hity, pomimo upływu lat, nadal chętnie są nucone przez fanów zespołu.
Tym razem Lady Pank miał okazję wystąpić na scenie Opery Leśnej w Sopocie. Niestety fani zespołu, wbrew swoim oczekiwaniom, nie byli zachwyceni ich wykonaniem. Swojemu niezadowoleniu dali upust w social mediach.
Nieoficjalne: policja wie, kim jest przechodzień ze sprawy Patryka PerettiegoSopot Festival 2023. Lady Pank na scenie
Gdy zespół Lady Pank stanął na scenie sopockiej Opery Leśnej, fani mogli usłyszeć dwa hity, które bardzo lubią: 'Kryzysową narzeczoną" i “Takich samych”. Niestety ich wykonanie nie powaliło widzów na kolana i zdecydowanie spodziewali się czegoś zupełnie innego. Zarzucili swoim idolom fałszowanie podczas ich występu.
“Kiedyś mój ulubiony zespół. Teraz… Czas na zmianę wokalisty”, “Znowu Panasewicz, jego wokal, dramat jakiś, zabierzcie go ze sceny”, “Pan Panasewicz nie powinien już wychodzić na scenę, wokal tragedia”, “Ludzie, ja nie rozumiem, o czym śpiewają. Sam bełkot”, “Wokalista chyba nie w formie” - pisali niezadowoleni z występu widzowie.
Sopot Festival 2023. Marcin Prokop zażartował z Jana Borysewicza
Marcin Prokop, który podczas drugiego dnia Top Of The Top Sopot Festival pełnił funkcję prowadzącego, posunął się do niewybrednego żartu dotyczącego Jana Borysewicza, który jest wokalistą zespołu Lady Pank. Podczas rozmowy z Natalią Zastępą, gdy dyskutowali na temat reklamowanej przez nich herbaty, padło niespodziewane pytanie.
- Jesteśmy nieprzypadkowo w takim miejscu i pytanie, które mi się ciśnie na usta i gdybym o to zapytał Janka Borysewicza, to wiem, co by mi odpowiedział. Ale zapytam ciebie: lubisz sobie popić? - wypalił Marcin Prokop.
źródło: AKPA