Kijów. Rozpoczął się atak na stolicę Ukrainy
Kilkanaście minut po godzinie 3. czasu polskiego rozpoczął się atak na Kijów. Jak donoszą dziennikarze BBC, w stolicy Ukrainy słychać było co najmniej dwa wybuchy.
Informacje potwierdził doradca szefa MSW Ukrainy Anton Gerashchenko, który na Twitterze poinformował o "uderzeniach na Kijów rakietami samosterującymi lub balistycznymi".
Ukraińska agencja prasowa Interfax-Ukraine również podaje o dwóch wybuchach. Na jej doniesienia powołuje się Reuters, który zauważa, że podobne dźwięki słychać było w czwartek, gdy rosyjskie pociski manewrujące uderzyły w bazę wojskową w Browarach pod Kijowem. Wówczas zginęło sześć osób.
Jak poinformował doradca szefa MSW Ukrainy, okazało się, że wybuchy były spowodowane uderzeniem Ukraińskich sił powietrznych na samoloty wroga lub drony.
Niezależny kanał NEXTA podaje, że maszyna spadła na mieszkalną część Kijowa.
Moment zestrzelenia zarejestrowała relacja na żywo jednego z mieszkańców.