Kiepska wiadomość dla widzów "M jak miłość". Nie tego się spodziewali
"M jak miłość", które jest emitowane od 25 lat, niezmienne przyciąga przed ekrany milionową publiczność. W grudniu serial czekają pewne zmiany. Mogą nie przypaść do gustu widzom.
"M jak miłość". Przykre wiadomości tuż przed świętami
"M jak miłość" jest serialem cieszącym się wysoką oglądalnością od 2000 roku, kiedy to po raz pierwszy widzowie usłyszeli o rodzinie Mostowiaków. Perypetie mieszkańców Grabiny, a później kolejnych miejscowości, dla wielu stały się niezastąpionym elementem udanego wieczoru.
Choć co roku w okresie świątecznym powraca komunikat, że serial znika z anteny, to jednak nijak ma się do rzeczywistości. Jakie zmiany czekają więc widzów w grudniu?
Kiedy ostatni odcinek "M jak miłość" w 2024 roku?
Widzowie zdążyli już przywyknąć, że w okresie świątecznym "M jak miłość" na chwilę znika z anteny. Dotąd jednak producenci wynagradzali to odcinkami specjalnymi. "Wigilia u Mostowiaków" zbierała przed kamerą m.in. gwiazdy, które już nie występują w serialu. Tym razem fani nie będą mieli okazji zobaczyć świątecznego wydania. Ostatni odcinek zobaczą 17 grudnia.
ZOBACZ TAKŻE: Bosacka poszła zjeść do sejmowej stołówki. "Nigdy tam nie wrócę"
Zmiany w grudniowej emisji "M jak miłość"
Ostatni, 1837. odcinek "M jak miłość" w 2024 roku widzowie TVP2 zobaczą we wtorek 17 grudnia. Potem zacznie się długa przerwa, w święta wprawdzie będzie można zobaczyć "Wigilię u Mostowiaków", ale tylko powtórki – donosi Super Express.
Na nowy odcinek "M jak miłość" widzowie będą musieli poczekać do wtorku 7 stycznia 2025 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Weronika Rosati pokazała się bez makijażu i się zaczęło. Musiała wyłączyć komentarze