Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Katarzyna Żak wiele poświęciła dla roli w "Ranczu". Obawia się jednego
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 10.05.2024 14:27

Katarzyna Żak wiele poświęciła dla roli w "Ranczu". Obawia się jednego

Katarzyna Żak jako Kazimiera Solejukowa
fot. kadr z serialu "Ranczo", prod. TVP

Katarzyna Żak od wielu lat jest jedną z najbardziej cenionych aktorek w Polsce, a jej rola Solejukowej w serialu "Ranczo" zdobyła serca wielu widzów. Mało kto wie, jak wiele pracy i zaangażowania włożyła w stworzenie tej wyjątkowej postaci.

Katarzyna Żak zachwycała fanów "Rancza" swoją rolą Kazimiery Solejukowej

Katarzyna Żak przez wiele lat budowała swoją pozycję w świecie aktorstwa. Zaczynała na deskach teatru, a potem pojawiała się w różnych produkcjach telewizyjnych i filmowych. Choć zasłynęła w "Miodowych latach" u boku męża, Cezarego Żaka, to rola w "Ranczu" przyniosła jej prawdziwą sławę. Grając Kazimierę Solejukową, matkę siedmiorga dzieci, aktorka stworzyła postać, która stała się ikoną polskiej telewizji.

Aktorka przyznaje, że grając Solejukową, chciała pokazać stereotypową postać kobiety wiejskiej w nowym świetle, co spotkało się z aprobatą publiczności. Postać stworzona przez Katarzynę Żak została entuzjastycznie przyjęta przez widzów. Jej bohaterka w "Ranczu" przechodzi spektakularną metamorfozę od zastraszonej przez męża matki siedmiorga dzieci, przez obrotną bizneswoman i pisarkę, do nauczycielki filozofii w lokalnej szkole. Trudno się zatem dziwić, że należy ona do ulubionych postaci widzów.

Dzięki "Ranczu" Katarzyna Żak stała się nie tylko znana jako aktorka, ale również doceniona za swoje zaangażowanie w kreację postaci. Mimo że serial zniknął z ekranów lata temu, widzowie wciąż tęsknią za Wilkowyjami i ich mieszkańcami. 

Katarzyna Żak
fot. KAPIF
Polacy pokochali ją za rolę Franceski w "Ranczu". Mało kto wie, czym się dziś zajmuje

Katarzyna Żak zdradziła, jak wiele poświęciła dla roli Solejukowej

Droga do stworzenia tej postaci nie była dla Katarzyny Żak przyjemna. Artystka musiała każdorazowo przed zdjęciami przejść intensywną metamorfozę. Schudła, zmieniła wygląd i musiała być odpowiednio charakteryzowana, aby w pełni wczuć się w rolę. Nawet reżyser serialu “Ranczo” był początkowo przerażony, gdy zobaczył efekt tej transformacji.

Wojtek Adamczyk, reżyser nie chciał się zgodzić na moją charakteryzację na początku, bo to te charakteryzacje, które mu zaproponowały dziewczyny, zresztą genialne charakteryzatorki. On mówił, jak mnie pierwszy raz zobaczył "Kasia, nie no po prostu, no okropnie, no strasznie no". Ja mówię "Wojtek, ale ja tak chce". On mówi “Sorry, ale po prostu wyglądasz brzydko” - zdradziła Katarzyna Żak w rozmowie z Anną Jurksztowicz w programie "Złota scena".

Katarzyna Żak po "Ranczu" obawia się jednej rzeczy

Obecnie "Ranczo" można oglądać na platformie Netflix. Katarzyna Żak cieszy się, że dzięki obecności serialu w serwisie streamingowym zyskał nową widownię. Mimo to obawia się, że już nigdy nie zagra tak wielowymiarowej roli.

Myślę, że pandemia i pojawienie się serialu “Ranczo” na Netfliksie przyniosło nam nową publiczność. To absolutnie jest fantastyczne, bo młodzi ludzie, którzy wcześniej nie oglądali tego serialu, w pandemii zaczęli oglądać i też zdarza mi się spotykać młodych ludzi, którzy cytują nie zawsze moje cytaty, ale rzeczywiście takie kultowe zdania z “Rancza” i to jest bardzo miłe [...] Boję się, że taka rola już niestety się nie powtórzy. Że ja już nie zagram tak wielowymiarowej roli i właściwie dziękuję losowi, że mogłam ją zagrać - zauważyła gwiazda w rozmowie z portalem Jastrząb Post.

A wy? Jesteście fanami Rancza i Solejukowej?

Obsada
fot. KAPIF
Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów