Goniec.pl Rozrywka Jurij Szatunow nie żyje. Jego hit "Biełyje rozy" śpiewali wszyscy. "Serce zatrzymało się w karetce"
Pixabay.com Henryk Niestrój

Jurij Szatunow nie żyje. Jego hit "Biełyje rozy" śpiewali wszyscy. "Serce zatrzymało się w karetce"

24 czerwca 2022
Autor tekstu: Sandra Gozdur

Jurij Szatunow nie żyje, rosyjski piosenkarz zmarł 23 czerwca 2022 roku w wieku 46 lat. Wokalista, znany z grupy Łaskowyj Maj, zasłynął w Polsce swoim przebojem pt. "Biełyje rozy". Rosyjskie media podają, że przyczyną śmierci był atak serca.

- Dziś w nocy w karetce zatrzymało się serce Jurija - potwierdził rzecznik Szatunowa Arkadij Kudriaszow w rozmowie z agencją TASS. Z cytowanych źródeł medycznych wynika, że Jurij Szatunow zmarł w szpitalu Domodiedowo w obwodzie moskiewskim z powodu ataku serca.

Jurij Szatunow: kim był?

Jurij Szatunow urodził się 6 września 1973 roku w Baszkirii. Pod koniec lat 80. zasłynął dzięki zespołowi Łaskowyj Maj. W skład grupy wchodziły dzieci z domu dziecka w Orenburgu, do którego artysta trafił, mając 12 lat.

Hitem formacji stał się utwór "Biełyje rozy", który przyniósł im ogromną popularność. Muzycy podbili nie tylko serca Rosjan, ale także Polaków. W pewnym momencie chyba wszyscy nasi rodacy potrafili zanucić słowa: "Biełyje rozy, biełyje rozy, biezzaszczitny szipy / Szto s nimi sdiełał snieg i marozy, ljod witrin gałubych". Niestety, w 1992 r. grupa Łaskowyj Maj zakończył działalność.

Szatunow próbował swoich sił w karierze solowej, ale ostatecznie nie powtórzył sukcesu, który osiągnął z zespołem. Choć nieustannie koncertował, może nie z dużą intensywnością, ale z pewnością ze sporą frekwencją. Jeszcze niedawno chwalił się w mediach społecznościowych zdjęciami z rosyjskich koncertów, na których pojawiało się po kilka tysięcy rodaków. Teraz można już zdecydowanie stwierdzić, że to "Biełyje rozy" na zawsze pozostaną jego największym hitem.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Onet.pl

Obserwuj nas w
autor
Sandra Gozdur

Redaktorka portalu Goniec.pl. Absolwentka dziennikarstwa, z mediami związana od 2015 roku. Doświadczenie zdobyła w największym w Polsce wydawnictwie regionalnym. Uwielbia rozmawiać z ludźmi, dlatego najbliższą jej sercu formą tekstu są wywiady. Zafascynowana muzyką, ale nie ogranicza się do jednego gatunku. Miłośniczka rowerowych podróży. 

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport