Joanna Opozda zabrała głos w sprawie zdrowia swojego dziecka
Joanna Opozda zdecydowała się na skomentowanie trudnych wydarzeń w jej życiu, które rozegrały się w przeciągu ostatnich miesięcy. Opowiedziała też, w jaki sposób planuje zadbać o zdrowie swojego dziecka.
Wyjątkowe szczęście połączyło się z ogromnym smutkiem. W ostatnim czasie nazwisko Joanny Opozdy dość często pojawiało się na nagłówkach gazet. Niestety, nie zawsze przekazywano radosne wieści.
Joanna Opozda zabiera głos
Ostatnie tygodnie ciąży Joanny Opozdy i okres tuż po niej, obfitowały w wyjątkowo trudne wydarzenia w życiu prywatnym gwiazdy. Na początku roku pojawiły się oskarżenia ze strony jej ojca, który nazwał córkę oszustką i oskarżył o rzekomą kradzież pieniędzy.
Rodzinę, która przybyła do domu Dariusza Opozdy po odbiór rzeczy należących do jego żony, mężczyzna "przywitał" z bronią w ręku, a cała sytuacja odcisnęła ogromne piętno na spokoju psychicznym Joanny.
Tuż po porodzie, gdy wydawało się, że wszystko zmierza już tylko w dobrym kierunku, media do czerwoności rozgrzała informacja o zdradzie, której mąż gwiazdy, Antoni Królikowski, miał się podobno dopuścić, gdy jego żona była w zaawansowanej ciąży. Ostatecznie aktor wyprowadził się z domu.
Teraz, Joanna Opozda zdecydowała się na zabranie głosu w sprawie wydarzeń rozgrywających się w przeciągu ostatnich miesięcy. Opublikowała na Instagramie bardzo przejmujący wpis.
Zdrowie dziecka najważniejsze
- Jestem wykończona ostatnimi miesiącami i tym wszystkim co się dzieje wokół nas. Dochodzę jednak do wniosku, że nie ma co czekać aż życie stanie się łatwiejsze, lepsze czy mniej skomplikowane. Trzeba działać i robić co się da żeby jakoś to szczęście budować (...) Na niektóre sprawy niestety nie mamy wpływu na inne całe szczęście TAK - napisała Joanna Opozda.
Gwiazda podkreśliła, że w obecnej chwili najważniejszą sprawą jest dla niej zdrowie synka, Vincenta. W związku z tym poinformowała, że podczas porodu zdecydowała się na pobranie komórek macierzystych z krwi pępowinowej i sznura pępowinowego.
- Zabezpieczając taką krew i sznur zabezpieczasz dziecko, jego rodzeństwo i najbliższą rodzinę. Komórki macierzyste mają olbrzymi potencjał do namnażania oraz zdolność do przekształcania się w komórki wyspecjalizowane dzięki czemu mają zastosowanie w naprawie uszkodzonych komórek, w leczeniu ponad 80 ciężkich chorób onkologicznych i hematologicznych - wytłumaczyła swoim fanom aktorka.
Joanna Opozda zaznaczyła, że ma głęboką nadzieję, że jej synek nigdy nie będzie potrzebował krwi pępowinowej, ale woli być pewna, że dziecko będzie stuprocentowo bezpieczne w razie jakichkolwiek okoliczności.
Post na Instagramie w przeciągu godziny został polubiony przez prawie 9 tys. użytkowników. Jednym z nich jest mąż gwiazdy, Antoni Królikowski.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Pogrzeb Witolda Paszta w Zamościu. Córki artysty poprosiły o nienagrywanie uroczystości
Krzysztof Cugowski po raz kolejny nie pojawił się w studiu "Twoja twarz brzmi znajomo"
Jacek Kurski był na pogrzebie Witolda Paszta. Wyjawił wspólne wspomnienia
Źródło: goniec.pl