Iga Świątek skomentowała zaskakujące doniesienia. Wystarczyło sześć słów, rozpętała burzę
Iga Świątek zrezygnowała z turnieju w Berlinie, żeby z pełnymi siłami zagrać na tegorocznym Wimbledonie. We wtorek niespodziewanie okazało się, że na turniej ten wybiera się również 41-letnia Serena Williams. Polka skomentowała wpis słynnej rywalki, co wywołało niemałą dyskusję wśród fanów.
Serena Williams jest legendą w kobiecym tenisie, jednak siedmiokrotna zwyciężczyni Wimbledonu nie dość, że ma już 41 lat, to jeszcze nie grała na profesjonalnym poziomie od ponad roku z powodu kontuzji.
We wtorek słynna Amerykanka za pośrednictwem Instagrama poinformowała jednak swoich fanów, że zamierza wziąć udział w tym turnieju, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją wielu jej fanów i innych osób związanych z tenisem.
Jedną z osób, która skomentowała powrót Sereny Williams, była Iga Świątek. Niepokonana od 35 spotkań Polka napisała tylko sześć słów:
W tłumaczeniu na język polski znaczy to tyle, co "Co za wiadomość... Do zobaczenia!" Okazuje się jednak, że to wystarczyło, by pod jej komentarzem rozgorzała zażarta dyskusja na prawie 40 wpisów fanów.
Zaczęło się od komentarza, który brzmiał: "Myślisz, że jesteś lepsza od niej [Sereny - dop. red.]? Ona jest potworem i cię pożre droga Igo". Na reakcję nie trzeba było długo czekać i prawie od razu inni wielbiciele tenisa, którzy doceniają niebywałą formę, w jakiej obecnie znajduje się Iga Świątek, wzięli Polkę w obronę.
- Może 10 lat temu. Ale teraz? Iga gra tak, jak Serena za swoich najlepszych lat. Iga jest 20 lat młodsza, mogłaby być córką Sereny - napisał jeden z internautów.
Dalsza rozmowa to już przepychanka między osobami stojącymi za Igą Świątek, a tymi, które wychwalają Serenę Williams. Można przyznać, że rację mają w zasadzie jedni i drudzy, bowiem faktycznie Amerykanka jest legendą, której trudno będzie dorównać w osiągnięciach, ale z kolei Iga obecnie jest najlepszą tenisistka świata, a to, czy dorówna kiedyś Serenie, jedynie czas pokaże.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Do sieci trafiła rozmowa Marcina Hakiela i 23-letniej kobiety. Rozmawiali o jego występie z Cichopek
-
Piotr Kraśko przyznał się do winy. Zostanie skazany bez rozprawy? Wiemy, jaka kara mu grozi
Źródło: Goniec.pl