Gwiazda "Gogglebox" poszła pod nóż. Nieodwracalne zmiany w jej wyglądzie, nie była na to gotowa
Lili Antoniak, którą widzowie mogą kojarzyć z kultowego programu TTV “Gogglebox. Przed telewizorem” zdecydowała się na bardzo ważny krok. Celebrytka poddała się poważnej operacji, o której marzyła już od dawna. O wszystkim poinformowała na swoim Instagramie. Wiadomo, co było przyczyną tej poważnej decyzji.
Lili Antoniak prężnie działa w sieci
Lili Antoniak, a właściwie Agnieszka Antoniak, to jedna z czołowych influncerek, które swoje pomysły twórcze opierają w dużej mierze na tematyce rodzicielskiej. Celebrytka pokazuje nie tylko uroki macierzyństwa, ale również jego cienie, często robiąc to w zabawny, niejednokrotnie ironiczny sposób. Prywatnie Lili jest mamą dwóch córek, a także żoną.
Dodatkowo zasiada na kanapie podczas trwania programu “Gogglebox. Przed telewizorem”, gdzie partneruje Sylwii Bombie w komentowaniu programów telewizyjnych. Wystąpiła z nią także podczas jednego z odcinków “Tańca z gwiazdami”.
Lili Antoniak przechodzi metamorfozę
Lili Antoniak nie ukrywa, że lubi dobrze wyglądać. Co rusz serwuje swoim obserwatorom istny pokaz mody, gdy prezentuje swoje ubrania. Influencerka nie ukrywa jednak, że po ciążach jej ciało znacznie się zmieniło, co przez dłuższy czas starała się tuszować wszelkie niedoskonałości odzieżą. Mierzyła się też z wieloma nieprzychylnymi komentarzami, gdzie internauci wyśmiewali jej wagę i figurę.
Ostatecznie Lili Antoniak rozpoczęła walkę o wymarzoną sylwetkę, pokazując przy okazji swoim obserwatorom, jak wyciska siódme poty na siłowni. Dało to zamierzony efekt, ponieważ jakiś czas temu celebrytka chwaliła się, że udało się jej zgubić kilka nadprogramowych kilogramów. Ale to nie koniec jej spektakularnej zmiany.
Lili Antoniak poddała się zabiegowi
Lili Antoniak postanowiła pomóc sobie w uzyskaniu wymarzonej sylwetki, jak i pewności siebie. Pomimo ćwiczeń i diety, wciąż miała duży problem z obwisłą skórą na brzuchu, do której zapewne przyczyniły się również ciąże. Celebrytce nie dawało to spokoju, dlatego tez zdecydowała się na radykalny i bardzo inwazyjny krok.
Jakiś czas poinformowała swoich obserwatorów, że postanowiła poddać się zabiegowi plastyki brzucha . Zdradziła również, że była u kilku chirurgów plastycznych na konsultacjach, którzy jasno powiedzieli, że jej rozciągnięta skóra nie jest w stanie wchłonąć się, a operacja, to jedyny sposób, by mógł się on zmienić.
Influencerka była bardzo przejęta zabiegiem, a jednocześnie wydawała się podekscytowana tym, co niedługo się stanie. Niezmiernie cieszyła się, że niedługo jej brzuch się zmieni. Przygotowania do plastyki, pobyt w szpitalu, rekonwalescencję oraz efekty po operacji skrupulatnie zamieszczała w sieci. Zaledwie dwa tygodnie od zabiegu zmiana jest niesamowita, co ogromnie cieszy Lili Antoniak.