Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > Grzegorz Krychowiak zadrwił z Lewandowskiego i Szczęsnego. Jego słowa stały się hitem sieci
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 04.11.2022 16:39

Grzegorz Krychowiak zadrwił z Lewandowskiego i Szczęsnego. Jego słowa stały się hitem sieci

tvp sport grzegorz krychowiak
VIRGINIE LEFOUR/AFP/East News

Grzegorz Krychowiak nie miał litości i zareagował na odpadnięcie swoich kolegów z Ligi Mistrzów. Zamieścił w sieci prześmiewczy post, który z marszu stał się prawdziwym hitem. Dużą wpadkę zanotował pewien redaktor TVP Sport. Autor jednego z artykułów miał zbyt wiele nazwisk do wymienienia i jedno pojawiło się aż dwa razy. Gdyby nie zdjęcie, to nie wiadomo by było właściwie, o co chodzi i kto komu wywinął niezły numer.

Spora wpadka TVP Sport. Grzegorz Krychowiak podwójnie

Dziennikarze internetowi bardzo często piszą artykuły na hurra, co oznacza, że nie zawsze ich najmocniejszym punktem jest korekta własnego tekstu. Widać to m.in. po reporterach TVP Sport, którzy chcieli napisać zabawnego newsa, a najbardziej zabawny okazał się niepoprawiony tytuł.

Tytuł brzmiał tak: "Liga Europy. Grzegorz Krychowiak zadrwił z Roberta Lewandowskiego i Grzegorza Krychowiaka". Jedynie po zdjęciu można się domyślić, że chodzi przede wszystkich o Wojciecha Szczęsnego, którego zespół, podobnie jak Barcelona, będzie musiał zagrać teraz o puchary niższej rangi.

Wpadka została już poprawiona i w artykule na stronie wyświetla się nowy tytuł, ale niektórzy obserwujący profil byli bardzo zażenowani. Przypominano m.in. o 2 miliardach rocznie przekazywanych na TVP i "sąsiadujące" media.

grzegorz krychowiak tvp sport

Grzegorz Krychowiak zakpił z Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego

Nie można ukryć jednak, że Grzegorz Krychowiak rzeczywiście zakpił ze swoich kolegów, którzy rozpoczynają bój w Lidze Europy po zaskakujących niepowodzeniach w Lidze Mistrzów.

- Ten moment, kiedy Szczęsny i Lewy rozpoczynają walkę o trofeum, które ty już masz - pisał, dodając do tego własne przerobione zdjęcie z podpisem "thug life", które odnosi się do "wygrywania życia".

Przed polskimi napastnikiem nr 1 i bramkarzem nr 1 spore wyzwanie. Czy któryś z nich wraz z drużyną przekształci to, co stracił w najwięcej, co można zyskać w tym sezonie prócz mistrzostwa kraju? Wkrótce się przekonamy.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Tagi: