Grażyna Torbicka oceniła tegoroczne Oscary. Wspomniała o zachowaniu Willa Smitha i Ukrainie
Grażyna Torbicka oceniła zachowanie Willa Smitha na tegorocznej gali wręczenia Oscarów. Dziennikarka z rozgoryczaniem zauważyła, że incydent pomiędzy aktorem i prowadzącym galę Chrisem Rockiem stał się tematem numer jeden wczorajszej gali, choć powinna nim być tocząca się od kilku tygodni wojna w Ukrainie.
Will Smith emocjonalnie zareagował na słowa komika, który publicznie zażartował z choroby jego żony, Jady Pinkett Smith, która cierpi na łysienie plackowate. Aktor podszedł do prowadzącego galę Chrisa Rocka i spoliczkował go , a incydent ten stał się główną "atrakcją" wczorajszej gali wręczenia prestiżowych nagród filmowych.
Grażyna Torbicka o zachowaniu Willa Smitha na gali Oscarów 2022
Zachowanie Willa Smitha oceniła na antenie Grażyna Torbicka, która zauważyła, że to wydarzenie przyćmiło wszystkie inne wady gali i szybko stało się szeroko komentowane przez media na całym świecie. Jak dodała dziennikarka, niewiele osób głośno mówi teraz np. o tym, że podczas wręczania tegorocznych Oscarów niemal całkowicie pominięto temat wojny w Ukrainie, którą kilka tygodni temu rozpoczęły wojska Władimira Putina.
- Will Smith zareagował bardzo spontanicznie i skradł show, można powiedzieć, dlatego że wszyscy mówią w tej chwili wyłącznie o tym, a nie o całej gali i też nie o tym, na ile ona, na przykład mnie osobiście, rozczarowała z powodu tak niewielu akcentów pokazujących, że nie jest nam obojętne, nie jest też Amerykańskiej Akademii Filmowej, ludziom, którzy tworzą amerykańską kulturę filmową, to, co się dzieje w Ukrainie - wskazała Grażyna Torbicka na antenie TVN24.
Tragiczne wydarzenia w Ukrainie nie miały niemal żadnego wpływu na przebieg prestiżowej gali Amerykańskiej Akademii Filmowej, której przebieg śledziły na żywo setki tysięcy osób z całego świata. O dramacie Ukraińców wspomniała na scenie Mila Kunis, jednak jej wypowiedź była bardzo ogólna.
- Ostatnie wydarzenia na świecie sprawiły, że wiele osób czuje się dotkniętych. Jednak kiedy jest się świadkiem siły i godności tych, którzy stoją w obliczu takich zniszczeń, nie sposób się nie wzruszyć. Nie można nie podziwiać tych, którzy znajdują siłę, by walczyć dalej w niewyobrażalnej ciemności - mówiła gwiazda.
Oscary 2022. Minuta ciszy dla Ukrainy
Po jej wystąpieniu na gali ogłoszono minutę ciszy, a na ekranie za sceną pojawiły się plansze z informacją o wojnie w Ukrainie, słowami wsparcia dla atakowanych przez Rosjan Ukraińców i apelem o pomoc.
- Chcielibyśmy uczcić chwilą ciszy nasze wsparcie dla narodu ukraińskiego, który obecnie stoi w obliczu inwazji, konfliktu i uprzedzeń we własnych granicach. Chociaż film jest dla nas ważnym sposobem wyrażania naszego człowieczeństwa w czasie konfliktu, w rzeczywistości miliony rodzin na Ukrainie potrzebują żywności, opieki medycznej, czystej wody i pomocy w nagłych wypadkach. Zasoby są ograniczone, a my - jako globalna społeczność - możemy zrobić więcej - głosiły napisy na planszach.
Niektóre gwiazdy okazywały jednak solidarność z Ukrainą na własną rękę, dekorując swoje wieczorowe kreacje wstążkami i innymi ozdobami w kolorze ukraińskiej flagi. Na takie gest zdecydowali się m.in. Jamie Lee Curtis, Janson Momoa i Benedict Cumberbatch. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Oscary 2022: Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka za żart o żonie
-
Nie żyje Jeff Carson. Smutną informację potwierdził menadżer muzyka
-
99-letnia Ukrainka usłyszała o Putinie. Natychmiast pokazała wymowny gest
Źródło: TVN24/Goniec.pl