Grała pobożną Irkę w "Plebanii" i pozowała nago w "Playboyu". Nowe zdjęcie Magdaleny Teodorskiej
Magdalena Teodorska jest znana widzom TVP z roli pobożnej Irki w serialu "Plebania", w którą wcielała się ponad dekadę temu. Aktorka swoich sił próbowała także w branży modelingowej, czego owocem były odważne sesje w magazynach dla dorosłych. Jak potoczyły się losy Magdaleny Teodorskiej?
Magdalena Teodorska grała Irkę w "Plebanii"
Magdalena Teodorska wcześnie, bo w wieku 17 lat, musiała wziąć na barki macierzyństwo, jednak nie chciała zaprzepaścić swojej edukacji. Jako młoda matka skończyła zaocznie studia, a dzięki znakomitym warunkom fizycznym zarabiała na życie jako modelka. Na małym ekranie pojawiła się po raz pierwszy w serialu dokumentalnym pt. "Modelki" w 2000 roku. Projekt stał się dla niej przepustką do dalszej kariery.
Magdalena Teodorska została zasypana propozycjami zawodowymi, spośród których najciekawszą okazała się dla niej rola ambitnej i gorliwej katoliczki w hicie TVP "Plebania". Jako barmanka w "Casablance" szybko zdobyła sympatię widzów, a swoją przygodę z produkcją kontynuowała przez ponad dziesięć lat, przy okazji występując także w "M jak miłość" jako Ada Lech. Kariera zapowiadała się bardzo obiecująco.
Żona Jakuba Rzeźniczaka poroniła. "Paulina była w ciąży i straciliśmy dziecko"Magdalena Teodorska wyjechała z Polski
Niestety, zdobyta popularność nie zaowocowała kolejnymi angażami i Magdalena Teodorska zdecydowała się na wyjazd z Polski. Na kierunek obrała Zjednoczone Emiraty Arabskie. W Dubaju szybko się zadomowiła, ponieważ poznała tam ukochanego - MIłosza Krawczyka, wynalazcę innowacyjnego wózka inwalidzkiego.
Magdalena Teodorska i Miłosz Krawczyk zakochali się na dobre, a owocem tego romantycznego uczucia szybko zostało wspólne dziecko. Aktorka i modelka jest dziś szczęśliwą mamą małoletniej córki. Na Instagramie serialowej Irki z "Plebanii" można jednak znaleźć coś więcej, aniżeli sielankowe rodzinne kadry.
Nowe zdjecie Magdaleny Teodorskiej
Magdalena Teodorska w czasach prosperity swojej kariery zdecydowała się na sesje w magazynach dla panów. W 2005 roku pojawiłą się na okładce "Playboya" zaś trzy lata wcześniej odważne ujęcia mogli zobaczyć czytelnicy magazynu "Maxima".
To właśnie z tej gazety pochodzi zdjęcie, którym ekscelebrytka pochwaliła się w mediach społecznościowych. Internauci nie ukrywali zachwytu i docenili naturalną urodę aktorki, która na przestrzeni kilku ostatnich lat w ogóle się nie zmieniła. Też tak sądzicie?