Goniec.pl Rozrywka Gość "Pytania na śniadanie" zaskoczył widzów i prowadzących. Rozpiął koszulę i się zaczęło
screen "Pytanie na śniadanie" TVP

Gość "Pytania na śniadanie" zaskoczył widzów i prowadzących. Rozpiął koszulę i się zaczęło

24 czerwca 2023
Autor tekstu: Paulina Antoniak

Z okazji Dnia Ojca w “Pytaniu na śniadanie” dyskutowano o rodzicielstwie w różnych zakątkach świata i kulturach. Nikt się nie spodziewał, że zaproszony gość w pewnym momencie zdecyduje się na zdumiewający i odważny gest. Dwóch prowadzących nie kryło zdziwienia, a w studiu wywiązało się niemała wrzawa.

Afera w "Pytaniu na śniadanie"

W Dzień Ojca doszło do niecodziennej sytuacji w studiu “Pytania na śniadanie”. Odcinek prowadzili Tomasz Wolny i Łukasz Nowicki, którzy w temacie ojcostwa są dość obeznani – obaj są ojcami i zdążyli w tym temacie nabrać już nieco wprawy.

Głównym tematem odcinka było rodzicielstwo i ojcostwo oraz to, jak wygląda wychowywanie dzieci w różnych krajach i kulturach. Zapytano o to obywateli Francji, Indii, a także Chin.

W pewnym momencie zdarzyła się bardzo zaskakująca sytuacja. Gospodarze programu z pewnością się tego nie spodziewali i zaplanowany bieg wydarzeń zupełnie wymknął się im spod kontroli.

Wielka wpadka w "Faktach" TVN. Diana Rudnik musiała się tłumaczyć

Jeden z gości zaskoczył wszystkich

Jeden z zaproszonych gości, Francuz, Matthieu Bondu, został zapytany przez prowadzących o to, jak wygląda we Francji podział ról i obowiązków w rodzinie. Mężczyzna zaczął opowiadać o tym, że obydwoje rodzice są tak samo ważni, a następnie podjął wątek adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Paryżanin zaznaczył, że nie ma znaczenia płeć rodzica, a liczy się przede wszystkim dobro dziecka , które może w ten sposób uniknąć pobytu w domu dziecka i dostać szansę na kochającą i szczęśliwą rodzinę.

- Bardzo często zdarzają się sytuacje, gdy dzieci z domów dziecka są adoptowane przez rodziny jednopłciowe, więc dwóch ojców może adoptować i dawać miłość dziecku , myślę, że to jest najważniejsze w kontekście wychowywania dziecka – powiedział Matthieu Bondu.

Tomasz Wolny nie wytrzymał

Na te słowa Tomasz Wolny od razu się zagotował i nie kryjąc zdenerwowania, ostro odpowiedział gościowi. - Myślę, że w kontekście wychowywania dziecka kluczowe jest to, że dziecko ma idealną sytuację, kiedy jest mama i tata. Mama ma inną rolę i tata ma inną rolę. Tata nie może dać dziecku tego, co daje mama, a mama nie może dać tego, co daje tata. Balans pomiędzy mamą i tatą, a właściwie synergia jest kluczowa. To jest jedyny układ, który może dać dziecku to, co najważniejsze – powiedział cały w nerwach.

Matthieu Bondu, w przeciwieństwie do dziennikarza TVP, odpowiedział ze spokojem, że: “kilkanaście tysięcy dzieci we Francji może być adoptowanych przez rodziny jednopłciowe i dostają tę troskę, dostają tę miłość i myślę, że to jest ważne, żeby o tym mówić”. W tym momencie nieoczekiwanie rozpiął koszulę i dumnie pokazał widzom i prowadzącym napis na koszulce z tęczową flagą: Equaversity, miłość, równość.

W tym momencie emocje Tomasza Wolnego sięgnęły zenitu i do akcji wkroczył Łukasz Nowicki, który zakończył rozmowę. - Ideałem jest przede wszystkim miłość, która jest w domu, bo ona jest priorytetem i podstawą. Bez miłości nie ma nic, niezależnie od innych czynników – powiedział i uciął dalszą dyskusję, przechodząc do kolejnych tematów.

Edyta Herbuś poprowadzi "Pytanie na śniadanie"? Gwiazda TVP zabrała głos
Pytanie na śniadanie. Anna Popek wprost do gościa na zakończenie. "Z Tobą nie chcielibyśmy się spotkać"
Obserwuj nas w
autor
Paulina Antoniak
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport