Żywioł nie miał litości. Drzewo zmiażdżyło auto z 5 osobami w środku, tysiące interwencji bezradnych strażaków

Slajd 1 z 10

Na jadący samochód zwaliły się dwa drzewa. W środku pojazdu znajdowało się pięć osób.

Slajd 2 z 10

Ze względu na trudną sytuację pogodową, prewencyjnie ewakuowano około 20 obozów harcerskich w całej Polsce. W dwóch przypadkach potrzebna była do tego pomoc strażaków.

Slajd 3 z 10

Pierwsze lipcowe burze i nawałnice zakończyły się ogromnymi szkodami w północnej Polsce. W niektórych miejscach wiatr osiągał prędkość nawet 100-110 km/h.

Slajd 4 z 10

W całej Polsce straż pożarna musiała interweniować blisko 3,7 tys. razy. Trzeba pamiętać, że to dopiero początek, bo fala podobnych nawałnic przed nami - lato i duże różnice ciśnienia i temperatur bardzo im sprzyjają.

Slajd 5 z 10

Wśród pięciorga osób jadących samochodem było dwoje dzieci. Patrząc na stan, w jakim drzewa zostawiły pojazd, można mówić o prawdziwym cudzie, w związku z tym, że nikt poważnie nie ucierpiał.

Slajd 6 z 10

Wiatr potrafił zrywać dachy i poszycia. Sytuacja była szczególnie trudna w województwach zachodniopomorskim, pomorskim i kujawsko-pomorskim.

Slajd 7 z 10

Straży Pożarnej udało się ewakuować wszystkie pięć osób, a potem rozpoczęto prace związane z udrażnianiem drogi. Wiele podobnych historii kończyło się o wiele gorzej, można więc mówić o dużym szczęściu.

Slajd 8 z 10

Początek lipca był jednocześnie pierwszym dniem znanych Polakom już letnich nawałnic. Do wypadku doszło na drodze między Bytowem a Chojnicami.

Slajd 9 z 10

To niestety dopiero początek sezonu na burze i nawałnice. To lato nie będzie wiele różnić się od poprzedniego, które zakończyło się setkami tysięcy interwencji, częściowymi powodziami oraz trąbami powietrznymi. Warto uważać i obserwować prognozy.

Slajd 10 z 10

Okazało się, że w skutek nawałnic i burz ucierpiało siedem osób. Poszkodowani byli również strażacy - dwóch przedstawicieli ochotniczej straży pożarnej było rannych w skutek interwencji.