Tysiące Polaków wyszło na ulicę. Mają dość, dantejskie sceny na ulicach miast
Od kilku dni w Polsce trwają protesty po śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny. Kobieta zmarła będąc w 22. tygodniu ciąży. Doznała wstrząsu septycznego, a w rozpaczliwych SMS-ach do rodziny skarżyła się, że lekarze nie chcą usunąć obumarłego płodu. / Fot. Jakub Kaminski/East News
Slajd 1 z 5
Wiele osób, które pojawiły się na protestach to ci, którzy manifestowali również rok temu po wydaniu wyroku przez Trybunał Konstytuyjny w obawie przed tym, że orzeczenie skaże na cierpienie i śmierć tysiące Polek. / Fot. Jakub Kaminski/East News
Slajd 2 z 5
Po roku od wyroku TK ponownie słychać na ulicach te same argumenty i strach. Boją się nie tylko młode kobiety, ale i ich bliscy, którzy nie chcą być skazani na cierpienie w związku z obowiązywaniem drakońskich przepisów, które bardziej szanują życie płodu niż matki, która go nosi. / Fot. Jakub Kaminski/East News
Slajd 3 z 5
Manifestacje odbyły się pod hasłem "Ani jednej więcej". Poza Warszawą, Krakowem, Szczecinem, Gliwicami i innymi polskimi miastami, w akcji uczestniczyli też mieszkańcy Oslo, Londynu czy Berlina. / Fot. Jakub Kaminski/East News
Slajd 4 z 5
30-letnia Izabela z Pszczyny zmarła pod koniec września. Wiadomość o tragicznej śmierci kobiety poruszyła tysiące ludzi, którzy zebrali się na protestach w całej Polsce. / Fot. Jakub Kaminski/East News
Slajd 5 z 5
W Warszawie wiele osób gromadziło się pod budynkiem Trybunału Konstytucyjnego w alei Szucha. Ludzie przynosili transparnety, znicze i kwiaty. / Fot. Jakub Kaminski/East News