"Totalne remonty Szelągowskiej" – Toruń. Gosia poświęciła się pracy w domu dziecka, razem z synem przeżyła tragedię
"Totalne remonty Szelągowskiej" - Toruń. Gosia pracuje w domu dzieckaW 7 odcinku piątego sezonu programu "Totalne remonty Szelągowskiej" poznaliśmy bohaterkę, którą życie zawodowe pochłonęło w zupełności. Ale to wcale nie oznacza, że niczym harpia wspina się po szczeblach kariery w wielkiej korporacji. Gosia poświęca się pracy w domu dziecka. 57-latka jest bardzo zaangażowana w wypełnianie swoich obowiązków, ale na nich nie poprzestaje. Nie zważając na czas, w pełni oddaje się opiece nad małoletnimi mieszkańcami placówki. Dla swoich milusińskich podopiecznych obmyśla i organizuje wycieczki, a nawet jeśli funduszy brakuje, to nie traci optymizmu i z sukcesem wynajduje sponsorów wakacyjnych wyjazdów. Gosia z Torunia robi wszystko, co w jej mocy, by mieszkający w domu dziecka wychowankowie nie czuli się bezradni wobec szans na szczęśliwe życie. Dba także o to, by nie czuli się wykluczeni ze społeczeństwa. Jej samej także to groziło, kiedy jako samotna matka wychowywała syna. "Totalne remonty Szelągowskiej"- Toruń. Gosia przeżyła tragedięSyn Gosi jest już dorosły, a jakiś czas temu mieszkał u matki wraz ze swoją dziewczyną. Kobietom udało się zbudować silne relacje, niestety rodzinna sielanka nie trwała długo. Tuż przed przyjazdem Doroty Szelągowskiej i jej ekipy doszło do tragedii. Partnerka syna targnęła się na swoje życia. Dla Gosi było to bardzo mocne przeżycie, bo traktowała przyszłą synową jak przyszywaną córkę. Nie udało jej się do końca pogodzić z tym ponurym i gorzkim okruchem życia.Chociaż ta sytuacja i bezinteresowny zapał do pracy Gosi powinien zawstydzić i skłonić do refleksji każdego, powodem do lekkiej konsternacji był także stan jej mieszkania. Małe przestrzenie i wszechogarniający rozgardiasz są zawsze spory wyzwaniem dla prowadzącej. Czy i tym razem w trudnym mieszkaniu Dorota Szelągowska przeprowadzi remont, który odmieni jego oblicze? Zobaczcie metamorfozę z show "Totalne remonty Szelągowskiej" – Gosia z Torunia, sezon 5 odcinek 7.
Slajd 1 z 15
Ale nie było to łatwe zadanie. Wąskie pokoje nie należą do najbardziej ustawnych.
Slajd 2 z 15
Było czysto i schludnie,, a na pewno użytkowo. Czy po remoncie udało się połączyć praktyczność z dobrym stylem? Oglądajcie dalej.
Slajd 3 z 15
...wołał o pomstę do nieba!
Slajd 4 z 15
Każdy, kto mieszkał w bloku, doskonale wie, jak trudno czasem przemknąć pomiędzy ciasnymi przejściami między krzesłami, stołem, a meblami.
Slajd 5 z 15
Nieprzemyślane wnętrze wymagało spojrzenia fachowca. Dorota Szelągowska, zanim rozpoczęła remont, rzuciła okiem także na inne pomieszczenia. Zobaczcie, jak mieszkała Gosia z Torunia.
Slajd 6 z 15
Łazienka nie należała do najbardziej reprezentacyjnych pomieszczeń w mieszkaniu Gosi z Torunia.
Slajd 7 z 15
Od razu nabrało stylu!
Slajd 8 z 15
Kuchnia wymagała remontu.
Slajd 9 z 15
Widzisz na zdjęciu kota? Przypatrz się uważnie. Oczywiście to żart, bo chyba tylko jego brakuje w tym domowym rozgardiaszu. Na szczęście W skromnym domostwie Gosi z Torunia pojawiła się Dorota Szelągowska. Jak je odmieniła?
Slajd 10 z 15
Aż chce się wziąć prysznic! Nowe kafelki, deszczownica i inne sanitariaty sprawiły, że mieszkanie nabrało nie tylko klasy, ale także stało się wygodniejsze do życia. Zgadzacie się?
Slajd 11 z 15
...a pojawiło się nowoczesne i funkcjonalne wnętrze.
Slajd 12 z 15
Wygląda pięknie, tylko gdzie teraz podzieje się płyn do naczyń? Receptę na pewno znalazła Dorota Szelągowska :)
Slajd 13 z 15
Zrobilibyście to lepiej?
Slajd 14 z 15
Boczna ściana optycznie powiększyła sypialnię, a także dodała jej przestrzenności. Nie mówiąc już o tym, że jest tam teraz po prostu przytulnie. Aż chce się wskoczyć pod koc i z dobrą książką spędzić tam całe godziny.
Slajd 15 z 15
Ekipa się postarała. W tym pokoju aż chce się spędzić cały dzień. Nowe kanapy, spójna konwencja kolorystyczna, lustra i przemyślane ułożenie to największe atuty tego salonu.