Przez chwilę wszyscy byli razem, Polacy tłumnie ruszyli na ulice. Dziś trudno sobie wyobrazić
Podzieleni dotychczas Polacy tłumnie ruszyli na ulice, by upamiętnić zmarłych w katastrofie smoleńskiej. Tak 10 kwietnia 2010 roku wygląda nie tylko Warszawa, ale cały kraj. Morze zniczy, płaczący ludzie i czarno białe portrety pośród kwiatów. Archiwalne zdjęcia rozdzierają serce. fot. JANEK SKARZYNSKI AFP/EAST NEWS; ARTUR BARBAROWSKI/East News
Slajd 1 z 8
Podzieleni dotychczas Polacy tłumnie ruszyli na ulice, by upamiętnić zmarłych w katastrofie smoleńskiej. Tak 10 kwietnia 2010 roku wygląda nie tylko Warszawa, ale cały kraj. Morze zniczy, płaczący ludzie i czarno-białe portrety pośród kwiatów. Archiwalne zdjęcia rozdzierają serce. Kliknij "dalej", aby je zobaczyć. fot. JANEK SKARZYNSKI AFP/EAST NEWS; ARTUR BARBAROWSKI/East News
Slajd 2 z 8
Po potwierdzeniu informacji, iż żadna z osób na pokładzie prezydenckiego samolotu lecącego do Smoleńska nie przeżyła, zrozpaczeni Polacy zaczęli wychodzić na ulicę. Pod Pałacem Prezydenckim pojawiło się morze zniczy i kwiatów. Przyniesiono również portrety zmarłych, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii Kaczyńskiej. Kliknij "dalej", aby zobaczyć więcej archiwalnych zdjęć z 10 kwietnia 2010 r. fot. Marek BAZAK/East News
Slajd 3 z 8
Wielka rozpacz i szok po informacji o katastrofie prezydenckiego samolotu przyniosły ze sobą ogromną mobilizację i oddolne akcje. Ludzie samodzielnie organizowali kwiaty i wieńce oraz drukowali czarno-białe portrety tragicznie zmarłych. Kliknij "dalej", aby zobaczyć resztę archiwalnych zdjęć. fot. Jan BIELECKI/East News; MARCIN SMULCZYNSKI/East News
Slajd 4 z 8
Krakowskie Przedmieście w Warszawie zapełniło się płaczącymi ludźmi. 10 kwietnia 2010 roku znicze i świeczki były dosłownie wszędzie. Nawet miejskie donice z kwiatami stały się miejscem, gdzie ludzie zostawiali świeczki i kwiaty na znak żałoby po zmarłych w katastrofie smoleńskiej. Kliknij "dalej", aby zobaczyć więcej archiwalnych zdjęć. fot. Jan BIELECKI/East News
Slajd 5 z 8
To właśnie ze względu na odruch setek tysięcy Polek i Polaków, którzy w dniu katastrofy smoleńskiej tłumnie zebrali się pod Pałacem Prezydenckim, miesięcznice smoleńskie były zlokalizowane właśnie na Krakowskim Przedmieściu. Kliknij "dalej", aby zobaczyć, ile osób przyszło wieczorem 10 kwietnia pożegnać zmarłych w Smoleńsku. fot. JOE KLAMAR AFP/EAST NEWS
Slajd 6 z 8
Płacz, zaduma, smutek, szok. To emocje, które towarzyszyły 10 kwietnia 2010 roku wszystkim Polakom. W dniu katastrofy smoleńskiej na ulicach miast maszerowali i stali obok siebie Polacy, którzy nie zwracali uwagi na poglądy, czy wiek. Kliknij "dalej", aby zobaczyć więcej archiwalnych fotografii. fot. JANEK SKARZYNSKI
Slajd 7 z 8
Tłum zbierał się od rana 10 kwietnia 2010 roku pod Pałacem Prezydenckim i w innych miastach w całej Polsce. Część osób trzymała w dłoniach różańce i się modliła. Inni nie chcieli być w tym trudnym okresie sami. fot. JANEK SKARZYNSKI AFP/EAST NEWS
Slajd 8 z 8
Liczba osób, które przyszły wieczorem 10 kwietnia 2010 roku pod Pałac Prezydencki, była ogromna. Polacy bez względu na poglądy i poparcie dla prezydentury Lecha Kaczyńskiego, byli poruszeni ogromem tragedii w związku z katastrofą smoleńską. Kliknij "dalej", aby zobaczyć więcej zdjęć z dnia katastrofy. fot. JANEK SKARZYNSKI AFP/EAST NEWS