Oszukali Polaków ws. wydarzeń na granicy. Wyciekło nagranie "zza kulis", okłamano nas wszystkich
Na granicy polsko-białoruskiej zgromadzono tysiące migrantów, którzy siłą próbują wejść do Polski. Jeden ze znanych białoruskich propagandzistów został zauważony w tłumie emigrantów, gdy filmował rozmowę z zapłakanym chłopcem. Wkrótce okazało się, że dziecko zostało dobrze "przygotowane" do tego wywiadu. Nagranie zza kulis obiegło sieć./fot. twitter.com/nexta_tv
Slajd 1 z 10
Nagranie rozmowy trafiło do sieci i szybko pojawiły się oskarżeia o mistyfikację. W internecie opublikowano jednak dłuższe relacje z zajścia. /fot. twitter.com/nexta_tv
Slajd 2 z 10
Chłopcu faktycznie przykładano do oczu żarzące się papierosy. Miało to jednak miejsce już po wywiadzie i prawdopodobie było spowodowane popularnym mitem. /fot. twitter.com/nexta_tv
Slajd 3 z 10
Wywiad z chłopcem nagrał Aleksiej Golikow - znany komentator jednego z państwowych białoruskich kanałów telewizyjnych. /fot. twitter.com/Bielsat_pl
Slajd 4 z 10
Na nagraniu zza kulis wywiadu widać kilku mężczyzn, którzy specjalnie dmuchają chłopcu w twarz dymem papierosowym, by podrażnić jego oczy. Po chwili takich działań twarz dziecka stała się czerwona i zapłakana. Te wydarzenia faktycznie miały miejsca. Jest jednak haczyk... Było to powiem po wywiadzie. /fot. twitter.com/nexta_tv
Slajd 5 z 10
Prawdopodobnie imigranci chcieli wywołać łzawienie, aby usunąć z oczu dziecka pył lub gaz. /fot. twitter.com/nexta_tv
Slajd 6 z 10
Przy naszej wschodniej granicy obozują obecnie tysiące migrantów, których pilnują białoruskie służby. W poniedziałek 8 listopada br. tłum podjął próbę siłowego sforsowania granicy z Polską. /fot. twitter.com/PiotrMuller
Slajd 7 z 10
Migranci obozujący w rejonie Kuźnicy próbowali równymi sposobami uszkadzać płot graniczny. /fot. https://twitter.com/MSWiA_GOV_PL
Slajd 8 z 10
- Polskie służby udaremniły próbę siłowego przedarcia się na polską stronę przez migrantów na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy. Sytuacja została opanowana - przekazało Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji za pomocą Twittera. / fot. twitter.com/MSWiA_GOV_PL
Slajd 9 z 10
Znany propagandzista związany z reżimem Aleksandra Łukaszenki pojawił się w tłumie migrantów koczujących na granicy polsko-białoruskiej. Aleksiej Golikow przeprowadził wywiad chłopcem, który ze łzami w oczach relacjonował obecną sytuację w pasie przygranicznym. Według mediów, płacz chłopca był sztuczie wywołany. Jak się jednak okazuje, nie jest to prawda. /fot. twitter.com/nexta_tv
Slajd 10 z 10
Nagranie z granicy polsko-białoruskiej udostępnił w sieci rzecznik rządu. /fot. twitter.com/PiotrMuller
