Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Galerie > Niewiarygodne, gdzie Ukraińcy urządzili studio Eurowizji. Lokalizacja musiała zostać w pełni tajna
16.05.2022 11:03

Niewiarygodne, gdzie Ukraińcy urządzili studio Eurowizji. Lokalizacja musiała zostać w pełni tajna

Niewiarygodne, jak wyglądało "studio" ukraińskiego dziennikarza Timura Mirosznyczenki, który relacjonował konkurs Eurowizji 2022. Komentator nadawał wprost ze schronu, a informacje o jego lokalizacji były pilnie strzeżone. Zdjęcia mówią same za siebie.

Tak wyglądało ukraińskie "studio" skąd Timur Mirosznyczenko relacjonował Eurowizję 2022
Tak wyglądało ukraińskie "studio" skąd Timur Mirosznyczenko relacjonował Eurowizję 2022

Slajd 1 z 7

Komentator Eurowizji 2022 z Ukrainy dał z siebie wszystko

- Wygrywamy na froncie muzycznym i zwyciężymy na tym froncie. Siły zbrojne Ukrainy - to zwycięstwo jest dla was, dla każdego, kto dziś broni naszego kraju - mówił w jednym z nagrań Timur Mirosznyczenko. Dziennikarz w czasie, gdy Kalush Orchestra występowała na scenie w Turynie, siedział... w schronie z obdrapanymi ścianami. Konieczne było zastosowanie specjalnych zabiegów, by komentator mógł spokojnie relacjonować występy poszczególnych krajów, a ostatecznie zwycięstwo rodzimego zespołu. Kliknij "dalej", aby zobaczyć wnętrze ukraińskiego "studia". fot. Rolf Klatt/Shutterstock Rex Features/East News

Slajd 2 z 7

Ukraińskie studio Eurowizji 2022 było schronem

Na nagraniach umieszczonych w mediach społecznościowych widać, że mężczyzna podczas finału Eurowizji 2022 siedzi w pomieszczeniu, gdzie na ścianach brakuje tynku. Timur Mirosznyczenko w rozmowie z BBC Radio 5 Live wyznał, że schron został specjalnie przygotowany, a jego lokalizacja utajniona. Powodem była obawa o bezpieczeństwo oraz możliwe wykorzystanie relacji na żywo do wrogich działań ze strony Rosji. Obawiano się jeszcze jednego, w Ukrainie to teraz codzienność. Kliknij "dalej", aby dowiedzieć się więcej. fot. Instagram.com/timur.miroshnychenko

Slajd 3 z 7

"Studio" ukraińskiego dziennikarza relacjonującego Eurowizję było tak naprawdę schronem

Niewiarygodne, jak wyglądało "studio" ukraińskiego dziennikarza Timura Mirosznyczenki, który relacjonował konkurs Eurowizji 2022. Komentator nadawał wprost ze schronu, a informacje o jego lokalizacji były pilnie strzeżone. Zdjęcia mówią same za siebie. Kliknij "dalej", aby dowiedzieć się więcej o tej niesamowitej transmisji. fot. Instagram.com/timur.miroshnychenko

Slajd 4 z 7

Eurowizja 2022: Ukraina relacjonowała konkurs ze schronu

Na Instagramie Timura Mirosznyczenki pojawiła się relacja z Eurowizji 2022. Odbiegała ona od obrazów z innych krajów. Dziennikarz musiał schować się w związku z trwającą wojną. Nikt zaangażowany w przygotowanie specjalnego studia nie ujawnił, gdzie się ono znajduje. Nie był to przypadek. Kliknij "dalej", aby dowiedzieć się więcej. fot. Instagram.com/timur.miroshnychenko

Slajd 5 z 7

Ukraina bała się o przerwanie relacji z Eurowizji 2022

W tym samym wywiadzie dla BBC Radio 5 Live Timur Mirosznyczenko wyznał, że schron i całe zaplecze techniczne musiało zapewnić nie tylko bezpieczeństwo. Ukraiński komentator Eurowizji 2022 podkreślił, że konieczne było przygotowanie rozwiązań tak, by zapobiec zakłóceniom, które mogły pojawić się w przypadku włączenia syren przeciwlotniczych. Kliknij "dalej", aby poznać więcej szczegółów tej nietypowej relacji z Eurowizji 2022. fot. Instagram.com/suspilne.eurovision

Slajd 6 z 7

Nie było wymyślnych kreacji, liczyło się bezpieczeństwo

Życie w schronie to od 24 lutego codzienność wielu ukraińskich rodzin, a Timur Mirosznyczenko pokazał, że jego ojczyzna jest dla niego ważniejsza niż luksusy. Zadbał o swoje bezpieczeństwo, ale nie zdecydował się na komentowanie Eurowizji 2022 spoza granic kraju. fot. Instagram.com/timur.miroshnychenko

Slajd 7 z 7

Nietypowe eurowizyjne studio w Ukrainie

Dziennikarka Kristina Berdynskykh udostępniła fragment relacji z bunkra, gdy faktem staje się zwycięstwo Klaush Orchestra. - Timur Miroshnichenko, który od wielu lat komentuje Eurowizję, komentował ją w tym roku ze schronu przeciwbombowego i ledwo mógł powstrzymać łzy - napisała pod nagraniem, gdzie dziennikarz chowa twarz w ręce. Kliknij "dalej", aby zobaczyć więcej zdjęć. fot. Twitter.com/@berdynskykh_k

Tagi: