Obchody Wszystkich Świętych zbliżają się wielkimi krokami. Polacy zaopatrują się w znicze i kwiaty, często polując na najlepsze okazje cenowe. Biedronka wyszła naprzeciw oczekiwaniom klientów. Ceny w dyskontach tej sieci mogą zaskoczyć. / fot. Bartłomiej Cieślak

thumbnail_5JVX7TIiYtHfrl8VAIIXDt_groby.jpg

5JVX7TIiYtHfrl8VAIIXDt_groby.jpg

W ofercie Biedronki znalazły się znicze dla najbardziej wymagających klientów. Osoby dysponujące grubszymi portfelami mogą pokusić się o zakup eleganckich, białych serc za 17,99 zł. / fot. Irmina Jach

1yKgUmyV0cpLNZs5wVhVed_1.jpg

Znicze dla wymagających

Niebywała wiadomość tuż przed Wszystkimi Świętymi. Wielu Polaków będzie zaskoczonych

W Warszawie trwa protest AgroUnii pod hasłem "Godna płaca za ciężką pracę". Do stolicy kraju ściągają rolnicy z całej Polski, którzy zbierają się pod Pałacem Kultury. Do nich dołączają również przedstawiciele innych gałęzi gospodarki, a organizatorzy manifestacji zapowiadają pojawienie się również ponad 200 traktorów na ulicach miasta.- Mamy 200 traktorów, po drodze dołączają kolejne. Kilka tysięcy ludzi czeka w Warszawie - przekazali organizatorzy protestu na Facebooku.Protestujący rolnicy są zdeterminowani, by osiągnąć swoje cele. O godzinie 10:00 planowano start pieszej części manifestacji, która ruszyła spod Pałacu Kultury i Nauki w centrum miasta w stronę kancelarii premiera. Rolnicy chcą przekazać Mateuszowi Morawieckiemu petycję.- Próbujemy rozwiązać nasze problemy z każdej strony. [...] Rolnicy są zdeterminowani i wściekli. Dojedziemy tam, gdzie się da - zapowiadają manifestanci.Na miejscu warszawskiego protestu AgroUnii są nasi reporterzy. Zobacz galerię zdjęć z manifestacji rolników pod Pałacem Kultury. /fot. Jakub Bujnik

Manifestanci gromadzili się od rana pod Pałacem Kultury w Warszawie. Na miejscu pojawiło się wiele autokarów pełnych rolników z całej Polski.

/fot. Jakub Bujnik

Rolnicy gromadzą się od rana w centrum Warszawy

Protest AgroUnii w Warszawie. Tysiące wściekłych rolników pod Pałacem Kultury, ogromne utrudnienia

<h2>&quot;Totalne remonty Szelągowskiej&quot; - Bydgoszcz</h2><a href="https://goniec.pl/dorota-szelagowska-padla-ofiara-hakerow-gwiazda-prosi-o-pomoc-skierowala-ps-wmm-030722">Dorota Szelągowska</a> ze swoją ekipą zawitała do Bydgoszczy, gdzie mieszka pani Agnieszka. Kobieta na co dzień pracuje z trudną młodzieżą, ale sama nie ma lekkiego życia. Kilka miesięcy temu jej mąż popełnił samobójstwo - zostawiając ją samą z dwójką dzieci. Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło, bo kilka lat wcześniej w ten sam sposób życie odebrał sobie tata pani Agnieszki. Kobieta wciąż nie może ruszyć do przodu po śmierci męża - w mieszkaniu ciągle są jego rzeczy. 49-metrowy lokal jest przepełniony i urządzony niefunkcjonalnie.<h2>Bliscy pani Agnieszki zrobili jej niespodziankę</h2>Bliscy pani Agnieszki postanowili pomóc jej zrobić pierwszy krok po śmierci ukochanego męża. Remont i segregacja rzeczy mają jej ułatwić uporać się ze stratą. &quot;<a href="https://goniec.pl/totalne-remonty-szelagowskiej-znow-w-tvn-kiedy-ogladac-kim-sa-bohaterowie-kkr-wkk-271022">Totalne remonty Szelągowskiej</a>&quot; zapewnią jej nie tylko wymarzony remont kuchni, lecz także metamorfozę całego mieszkania.Zobaczcie efekty przemiany wnętrza u pani Agnieszki.

Pani Agnieszka została sama z dwójką dzieci w malutkim mieszkaniu.

Małe mieszkanie

Na tej małej przestrzeni znajduje się zdecydowanie za dużo rzeczy.

Nadmiar rzeczy

W kuchni brakuje stołu, przy którym rodzina mogłaby spożywać wspólne posiłki.

Brak stołu

Sypialnia jest dosłownie zawalona rzeczami dziecięcymi.

Sypialnia mamy i córki

Łazienka jest malutka i niefunkcjonalna.

Mikroskopijna łazienka

Pokój dziecięcy jest malutki, niefunkcjonalny i przepełniony rzeczami.

Pokój dziecięcy

Dorota Szelągowska zmieniła układ kuchni, dzięki czemu ta stała się nie tylko piękna, lecz także funkcjonalna. Pojawił się blat roboczy i upragniony stół.

Nowa kuchnia

W salonie pojawiła się zabudowa, w której pomieści się mnóstwo rzeczy.

Piękny salon

Dorota Szelągowska wydzieliła malutką i przytulną sypialnię. Pokój ma przeszklone drzwi, które dobrze wygłuszają pomieszczenie oraz zasłonkę, jeśli Agnieszka chciałaby także oddzielić się wizualnie.

Przytulna sypialnia

Pokój dziecięcy został podzielony na dwie części. Jedna strefa przystosowana jest do małej dziewczynki.

Druga część pokoju dziecięcego dostoswana jest do potrzeb 7-letniego chłopca.

Strefa 7-latka

Łazienka nadal jest malutka, ale stała się piękna i funkcjonalna.

Metamorfoza łazeinki

"Totalne remonty Szelągowskiej" - Bydgoszcz. Mąż pani Agnieszki popełnił samobójstwo. Kobieta została sama z dwójką dzieci

Opinia publiczna w całej Polsce żyje dziś niefortunnymi słowami Rafała Trzaskowskiego, jakich użył on w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. Krajowa polityka zna jednak o wiele więcej przykładów, gdy z ust ważnych osób w państwie padały skandaliczne wypowiedzi. Przypominamy te najbardziej kontrowersyjne.

Listę otwiera wspomniany prezydent Warszawy, który stwierdził, że w przeszłości nie był "bawidamkiem", ale "dupiarzem". Choć włodarz stolicy przeprosił wszystkich urażonych, spadła na niego wielka fala krytyki. Oburzenie wyrazili nie tylko polityczni oponenci Trzaskowskiego, ale też partyjni koledzy, m.in. Donald Tusk i Borys Budka.

Rafał Trzaskowski

Wiceminister klimatu i środowiska w osobliwy sposób skomentował rosnące ceny energii i materiałów opałowych. Poradził więc Polakom, by oszczędzali, zbierając w lasach gałęzie na opał. Program z miejsca zyskał nazwę "Chrust plus" i stał się podstawą licznych memów.

Edward Siarka

Głośnym echem odbiła się wypowiedź Marka Suskiego z początku maja. Poseł PiS, pytany o to, co powiedziałby kredytobiorcom, których raty drastycznie poszły w górę, stwierdził jedynie, że "jak się zaciąga kredyty, no to się je spłaca".

Marek Suski

Siegając nieco w przeszłość, warto przypomnieć słowa Włodzimierza Cimoszewicza. W 1997 r. ówczesny premier odwiedzał zalane przez "powódź tysiąclecia" miasta i wsie. Jedyną radą, jaką miał dla poszkodowanych było to, że "trzeba być przezornym i trzeba się ubezpieczać". Po tej wypowiedzi notowania Cimoszewicza drastycznie spadły.

Włodzimierz Cimoszewicz

Gdy w 2017 roku wybuchł protest lekarzy rezydentów, ówczesny marszałek Senatu miał dla nich złotą radę. - Warto pracować dla idei, nie tylko myśleć o pieniądzach - przekonywał. Ostatnio na jaw wyszło jednak, że rzeczywistość jest nieco inna. Senator PiS zarabia miesięcznie ok. 37 tys. złotych.

Stanisław Karczewski

Te słowa pogrążyły kampanię prezydencką kandydata PO w 2015 roku. Na spotkaniu z młodym mężczyzną, który zapytał, jak ma żyć i za co ma kupić mieszkanie jego siostra, która po trzech latach szukania pracy znalazła taką, w której zarabia 2 tys. złotych, polityk wypalił, że „trzeba zmienić pracę, wziąć kredyt”.

Bronisław Komorowski

Również prezes PiS ma za sobą wpadkę, która do dziś jest mu wytykana. Sławne "I żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne" jest obiektem kpin wielu polityków opozycji, niemających litości dla byłego premiera.

Jarosław Kaczyński

- One nie pomagają, one nie zabezpieczają przed koronawirusem - mówił na początku pandemii COVID-19 ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski o maseczkach. Później jednak nie przeszkodziło to politykowi we wprowadzeniu na długi czas obowiązku zakrywania ust i nosa w całej Polsce, także na zewnątrz.

Łukasz Szumowski

Szef polskiego rządu tak bardzo próbował zmobilizować Polaków do pójścia na wybory prezydenckie, że odwołał pandemię w samym jej środku. - Koronawirus jest w odwrocie. Wszyscy, zwłaszcza seniorzy, nie obawiajmy się. Idźmy na wybory - agitował.

Mateusz Morawiecki

Minister aktywów państwowych uderzył w lekarzy, oświadczając, że często brakuje im dobrych intencji. - Problemem chociażby jest w tej chwili zaangażowanie personelu medycznego, lekarzy. Niestety, występuje taki problem, jak brak woli części środowiska lekarskiego, chcę to wyraźnie powiedzieć - zaznaczył.

Jacek Sasin

- Kariera w pierwszej kolejności, a później może dziecko. Prowadzi to do tragicznych konsekwencji. Pierwsze dziecko rodzi się nie w wieku 20-25 lat, tylko w wieku 30 lat. Jak się pierwsze dziecko rodzi w wieku 30 lat, to ile tych dzieci można urodzić? To są konsekwencje tłumaczenia kobiecie, że nie musi robić tego, do czego została przez pana Boga powołana - stwierdził w jednej z wypowiedzi minister edukacji i nauki.

Przemysław Czarnek

- Jak nie krzyczy, to widać tego chce - tak odpowiedział poseł Konfederacji na artykuł dziennikarza Onetu, który opisał sprawę zgwałconej dziewczynki. Sędzia rozpatrujący jej przypadek stwierdził bowiem, że fakt, iż gwałcona dziewczyna nie krzyczała, to powód do obniżenia kary sprawcy.

Janusz Korwin-Mikke

Były prezydent Polski zszokował Polaków mówiąc, że "w polskim Sejmie homoseksualiści powinni siedzieć w ostatniej ławie sali plenarnej, a nie gdzieś na przodzie. A nawet jeszcze za murem". Laureat Pokojowej Nagrody Nobla nie przeprosił za skandaliczne słowa.

Lech Wałęsa

O tych słowach woleliby szybko zapomnieć. Ci politycy mają na koncie wpadki, o których mówili wszyscy

Robert Górski wraz z żoną i córeczką mieszka na Mazurach. Posiadłość króla polskiego kabaretu sprawia, że można się rozmarzyć. Piękny drewniany dom i bajeczna, malownicza okolica, są godne pozazdroszczenia!