"Nasz nowy dom". Alkohol, przemoc, choroba i tułaczka. Tak żyła pani Sylwia z córkami. Katarzyna Dowbor przybywa na pomoc
"Nasz nowy dom" - historia pani OliTym razem ekipa programu „Nasz nowy dom” odwiedza dom pani Sylwii, która po ucieczce od partnera sama wychowuje dwie nastoletnie córki – Olę i Nadię. - Męża poznałam w wieku 22 lat. Urodziła się Ola i stopniowo ten alkohol zaczął się pojawiać. Później przemoc. Najpierw psychiczna, później fizyczna. Zabrałam Olę i uciekłyśmy do mieszkania socjalnego, żebyśmy tam miały azyl, bo Ola widziała wiele… - opowiada Pani Sylwia. Kilka lat po ucieczce Pani Sylwia poznała nowego mężczyznę, z tego związku urodziła się Nadia. W tym czasie okazało się, że Ola ma epilepsję. Lekarze zalecili zmienienie warunków mieszkaniowych. Kobieta wzięła kredyty, pożyczki i ulokowała to w dom, który powstał na podwórku ojca konkubenta. - Mieszkaliśmy tam 1,5 roku i tam zaczęła się gehenna... Wyładowywał się na mnie, bo to przecież wstyd dla rodziny, że on tak pije, że przywożą go nieprzytomnego do domu – mówi Pani Sylwia. - Mówił, że idzie do łazienki albo dołożyć do pieca i tam pił po prostu – mówi mała Nadia.Katarzyna Dowbor przybywa na ratunek Kobiety uciekły z domu i tak zaczęła się ich tułaczka po wynajmowanych mieszkaniach, wreszcie pani Sylwia za nie wielki spadek i cudem uzyskany kredyt kupiła stary, zrujnowany dom. Kobiety żyją w nim bez łazienki, w chłodzie i wilgoci. Kominiarz zakazał palenia w piecu, bo komin jest dziurawy. Pani Sylwia jest osobą niedowidzącą, potrzebuje wsparcia córek w codziennych czynnościach, Ola choruje na epilepsję, więc sporą część budżetu pochłaniają leki. Do ich drzwi zapuka Katarzyna Dowbor, by powiedzieć rodzinie, że ich życie bardzo się zmieni. Remont zrealizuje ekipa Przemka Oślaka, a projektem zajmie się Martyna Kupczyk.
Slajd 1 z 16
Dom jest w fatalnym stanie.
Slajd 2 z 16
W domu nie można korzystać z pieca, bo komin jest dziurawy.
Slajd 3 z 16
Ściany są obdrapane. W takich warunkach nie da się normalnie żyć.
Slajd 4 z 16
Córki pani Sylwii są nastolatkami i nie mają własnego kąta do nauki.
Slajd 5 z 16
Pani Sylwia i jej córki doświadczyły wiele i teraz marzą o własnym kącie do życia.
Slajd 6 z 16
Takiego pomieszczenia nie da się nazwać kuchnią. Jedynie stara kuchenka sugeruje, że tu powinno się gotować.
Slajd 7 z 16
W domu brakuje łazienki, co wydaje się niemożliwe w XXI wieku.
Slajd 8 z 16
Na szczęście w domu pani Sylwii pojawiła się Katarzyna Dowbor.
Slajd 9 z 16
Dom zyskał nową elewację.
Slajd 10 z 16
Kiedy Katarzyna Dowbor zajechała z rodziną pod dom, panie nie mogły uwierzyć w to, co widzą.
Slajd 11 z 16
W domu pojawiła się piękna i funkcjonalna kuchnia. Pani Sylwia z córkami będą mogły w niej wspólnie przygotowywać posiłki.
Slajd 12 z 16
W pokoju córki znalazło się wszystko, czego potrzebuje dziewczynka w jej wieku.
Slajd 13 z 16
Z kuchnią połączony jest salon, w którym aż chce się usiąść i spędzić razem czas.
Slajd 14 z 16
W domu znalazł się także pokój drugiej córki.
Slajd 15 z 16
Wnętrze zachwyca od samego wejścia. Przedpokój stał się stylowy i zaprasza wszystkich dalej.
Slajd 16 z 16
W domu pojawiła się upragniona łazienka. Pomieszczenie jest kobiece, piękne i funkcjonalne.