Czym jeżdżą głowy Państw? Nie wszyscy mogą postawić na ojczystą markę
Przywódcy państw w poszukiwaniu idealnego środka transportu zazwyczaj muszą brać pod uwagę kilka czynników. Wiele wskazuje na to, że auto powinno być, przede wszystkim, produktem wyprodukowanym w rządzonym kraju. Ma to sens - głowa Państwa podkreśla w ten sposób „Nasze produkty są najlepsze” i wspiera krajowy przemysł. Nie w każdym kraju jednak produkowane są dość prestiżowe auta. Na przykład Dacia nie posiada w swojej gamie modelu, którym godnie mógłby podróżować prezydent Rumunii. Polska tymczasem nie produkuje nic...Czym zatem na przykład jeżdżą przywódcy innych państw? Zapraszamy do naszej galerii

Slajd 1 z 1

Przywódcy państw w poszukiwaniu idealnego środka transportu zazwyczaj muszą brać pod uwagę kilka czynników. Wiele wskazuje na to, że auto powinno być, przede wszystkim, produktem wyprodukowanym w rządzonym kraju. Ma to sens - głowa Państwa podkreśla w ten sposób „Nasze produkty są najlepsze” i wspiera krajowy przemysł. Nie w każdym kraju jednak produkowane są dość prestiżowe auta. Na przykład Dacia nie posiada w swojej gamie modelu, którym godnie mógłby podróżować prezydent Rumunii. Polska tymczasem nie produkuje nic... Czym zatem na przykład jeżdżą przywódcy innych państw? Zapraszamy do naszej galerii