Eurowizja 2023 jednak w Polsce? Ukraina zrezygnowała z organizacji konkursu
Eurowizja 2023 jednak w Polsce? Oficjalna informacja, która wypłynęła od EBU wyjawiła, że Ukraina zrezygnowała z organizacji konkursu Eurowizji w swoim kraju mimo wcześniejszych zapowiedzi. Komu przypadnie organizacja konkursu?
Wcześniej Wołodymyr Zełenski zapraszał na Eurowizję do Mariupola, teraz jednak sytuacja uległa zmianie i konkurs ostatecznie zostanie przeprowadzony w innym kraju.
Eurowizja 2023 jednak w Polsce? Ukraina zrezygnowała z organizacji konkursu
Eurowizja 2023 odbędzie się jednak w Polsce? Tak brzmiał pomysł tuż po tym, jak okazało się, że konkurs piosenki wygrała ukraińska formacja Kalush Orkiestra. Twierdzono, że jako kraj w tej chwili najbliższy Ukrainie pod względem stosunków międzypaństwowych oraz geograficznie, Polska ma największe szanse na to, by zorganizować koncert u siebie, w Warszawie.
Przewidywania te szybko zostały rozwiane przez decyzję władz Ukrainy, które poinformowały, że następny konkurs piosenki Eurowizji odbędzie się się w Mariupolu. Choć wybrane miejsce wzbudzało kontrowersje, było też istotnym punktem, mającym pokazywać zwycięską Ukrainę, która wraca na miejsca zajęte przez Rosjan i potrafi się odbudować.
W piątek, 17 czerwca, EBU wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że zorganizowanie konkursu w Ukrainie ze względów bezpieczeństwa nie będzie możliwe. To oznacza, że na terenie kraju oficjalnie konkurs się nie odbędzie, a organizację przejmie ktoś inny.
Czy będzie to Polska? TVP miałoby warunki na przygotowanie konkursu w Warszawie, tym bardziej biorąc pod uwagę infrastrukturę przygotowaną m.in. na Eurowizję Junior. Okazało się, że EBU zwróciło się jednak do innego nadawcy.
Drugie miejsce w eurowizyjnym konkursie zajął Sam Ryder z piosenką "SPACE MAN", reprezentant Wielkiej Brytanii. Właśnie do tego kraju EBU zgłosiło się z prośbą o organizację następnej edycji konkursu.
Trwają rozmowy z publicznym nadawcą brytyjskim, BBC, który miałby zobaczyć, na jakich warunkach zorganizowałby w kraju swój koncert.
Na razie sprawdzane są możliwości Brytyjczyków i wybierane jest miejsce, które pomieściłoby publiczność w liczbie ok. 10 000 osób. To będzie pierwsza Eurowizja organizowana w Wielkiej Brytanii od 1998 roku.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Zapendowska ma zastrzeżenia co do występów Sary James na scenie. Powiedziała, co jej się nie podoba
-
Eurowizja 2022. Ukraińscy muzycy zaskoczeni brakiem punktów dla Polski od jury. Wielka konsternacja
-
Eurowizja 2022: Kalush Orkiestra mogła zostać zdyskwalifikowana? Wszystko przez działania na scenie
Źródło: Goniec.pl