Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Edyta Górniak życzy Polakom "zjednoczenia w Duchu Świętym" i przekazała smutne wieści
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 24.12.2022 20:50

Edyta Górniak życzy Polakom "zjednoczenia w Duchu Świętym" i przekazała smutne wieści

Edyta Górniak wspiera Margaret po jej wstrząsającym wyznaniu o gwałcie. "Bardzo jestem szczęśliwa"
Instagram: @edytagorniak

Edyta Górniak w najnowszym wywiadzie zdradziła, czym są dla niej święta Bożego Narodzenia. Popularna wokalistka, która w ostatnim czasie słynie z kontrowersyjnych wypowiedzi, wspomniała, że w młodości ten czas był dla niej szczególnie trudny. Wszystko przez rozstanie rodziców.

Edyta Górniak wspomina o swoich smutnych świętach sprzed lat

Diwa polskiej sceny muzycznej podejście do świąt zmieniła dopiero na początku kariery, gdy na świat przyszedł jej syn Allan. Wtedy zapragnęła, aby ten czas był dla niego wyjątkowy - w ten sposób stał się również i dla niej.

Obecnie Edyta Górniak słynie z głębokiej wiary i... wiary w teorie spiskowe. W najnowszej rozmowie z reporterką "Pytania na śniadanie" na potrzeby wigilijnego wydania śniadaniówki TVP piosenkarka cofnęła się pamięcią do wczesnych lat młodości i opowiedziała, jak przez lata zmieniało się jej podejście do Bożego Narodzenia.

- To są takie wspomnienia, do których niechętnie wracam i przez długie lata nie lubiłam świąt właśnie dlatego, że kojarzyły mi się ze smutkiem. Głównie dlatego, że już od pierwszych lat, które pamiętam, nie było mojego taty [...] jak rodzice się rozstali, to zmieniło się całe moje życie. Przez pierwsze lata nie lubiłam świąt i nawet potem, jak już przyjechałam do Warszawy [...], to też te święta były jeszcze smutne - zdradziła artystka.

Edyta Górniak pierwszy przełom w swoim podejściu do świąt zauważyła, gdy zaczęła występować przed publiką i mogła przeżywać swoje emocje wspólnie z ludźmi. Kolejnym epokowym momentem były narodziny jej jedynego dziecka, dziś już 18-letniego Allana. - Kiedy mamy dzieci, bardzo chcemy je wypełnić wszystkim, czego sami nie mieliśmy. W którymś momencie zorientowałam się, że Allan ma trochę nadmiar wszystkiego i postanowiłem się z tego wycofać. Bardzo się bałam, że Allan będzie rozpieszczony za bardzo - opowiedziała Edyta Górniak.

Edyta Górniak złożyła życzenia widzom TVP

Tegoroczne święta artystka spędzi w towarzystwie górali w swojej willi w Zakopanem. Oczywiście będzie także śpiewać z nimi w kościele. Już teraz zapewniła, że będzie w odpowiednim stroju. Nie wszystkim tradycjom w tym roku zamierza jednak hołdować - nie jest bowiem miłośniczką gotowania, a kuchnia i potrawy wigilijne nie są dla niej najważniejsze w święta.

- Mój ulubiony moment w święta to jest dekorowanie. To jest moja partia! Od samego rana przygotowuje muzykę specjalną, dbam o to, żeby była fajna atmosfera, żeby był piękny zapach świec, żeby był spokój, żeby było poczucie bliskości. Dbam o to, by pamiętać o Słowie Bożym przy stole - zapewnia Edyta Górniak, która uważa, że Polacy zapominają o tym, co jest najważniejsze w święta. Jej zdaniem ludzie przesadnie skupiają się na sprawach doczesnych podczas świąt i więcej rozmawiają o tym, co ugotują, czego jeszcze nie mają i co jeszcze muszą kupić, niż o tym, co w święta powinno być najważniejsze.

- Życzę nam wszystkim, żebyśmy nie tylko teraz, ale w ogóle potrafili zrozumieć bardzo głęboko sercem, że jesteśmy wszyscy sobie potrzebni. Pamiętajcie państwo, że to jest tak wspaniale wymyślone, że noc zasypia i z nocą zasypiają różne trudności, a początek dnia jest czymś nowym. Codziennie od nowa mamy szansę być lepszymi ludźmi. Życzę nam tego wszystkim! - zakończyła Edyta Górniak, życząc widzom "Pytania na śniadanie" wszystkiego najlepszego.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Pytanie na śniadanie