Edyta Golec apeluje o pomoc dla chorej dziewczynki. 6-letnia Zosia cierpi na rzadką wadę wrodzoną
Edyta Golec po raz kolejny udowodniła, że ma dobre serce. Gwiazda ruszyła z pomocą chorej dziewczynce. 6-letnia Zosia cierpi na wadę kończyn dolnych.
Edyta Golec apeluje o pomoc
Edyta Golec to znana polska altowiolistka i wokalistka, która współtworzy zespół Golec uOrkiestra. Prywatnie jest żoną jednego z braci Golec - Łukasza. Para ponad 22 lata temu wzięła ślub i od tej pory tworzy zgrane i szczęśliwe małżeństwo. Doskonale uzupełniają się także na scenie.
Żona Łukasza Golca aktywnie prowadzi konta w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją już ponad 40 tysięcy osób. Kobieta często wykorzystuje zasięgi by nieść pomoc innym. Tym razem zwróciła się o wsparcie 6-letniej Zosi. Edyta Golec podkreśliła, że zbiórka dobiega prawie końca, a zebrano zaledwie 24% całej kwoty.
Komu chce pomóc Edyta Golec?
Zosia urodziła się z wadą obu kończyn dolnych. Jej nogi nie wykształciły się do końca, są zdeformowane i posiadają braki kostne. Lekarze w Polsce rozkładają ręce i twierdzą, że dziewczynka prawdopodobnie do końca życia nie będzie mogła chodzić.
Rodzice Zosi postanowili mimo wszystko zawalczyć o sprawność swojej córki i znaleźli klinikę w Stanach Zjednoczonych, która podjęła się leczenia dziewczynki. Założyli zbiórkę, dzięki której ich dziecko mogło wyjechać na leczenie. Teraz 6-latka znów potrzebuje pomocy.
Wraz ze wzrostem dziewczynki pojawiły się pewne komplikacje. Niezbędny jest kolejny kosztowny zabieg. Rodzina potrzebuje ponad miliona złotych, a na tę chwilę zebrano jedynie 287 tysięcy. Pomóc można pod tym linkiem.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Bracia Golcowie weszli na scenę i się zaczęło. Widzowie Sylwestra TVP oszaleli
Bracia Golec zdradzili jak spędzą święta. Sławni bliźniacy będą celebrować po beskidzku
Bracia Golec odznaczeni przez prezydenta Andrzeja Dudę. "To suma dotychczasowych dokonań"
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!