Dziennikarze i fani niezadowoleni po występie Beaty Kozidrak. Poszło o jej zachowanie i głos
Po wczorajszym koncercie Beaty Kozidrak na sopockim festiwalu Polsat SuperHit Festiwal w internecie pojawiły się tysiące komentarzy fanów oraz widzów. Gwieździe zarzucano, że mocno fałszowała, a potem swoje głosy niezadowolenia dorzucili dziennikarze. Artystka miała spotkać się z mediami, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Tysiące komentarzy pojawiło się po występie Beaty Kozidrak - tylko część z nich wybrzmiewała pozytywnie. Fani kompletnie inaczej wyobrażali sobie wielki powrót artystki na scenę po miesiącach przerwy. Czy koncert rzeczywiście był niewypałem?
Beata Kozidrak nie udzielała wywiadów
Artystka szalała na sopockiej scenie i dawała z siebie wszystko przez prawie godzinę. Zeszła ze sceny przy gromkich oklaskach, a dziennikarze czekali, aż chwilę odpocznie i udzieli obiecanych wywiadów. Tak się jednak nie stało.
Zamiast Beaty Kozidrak do dziennikarzy wyszła jej menadżerka, która oświadczyła, że żadnych wywiadów dziś nie będzie. Powód? Artystka miała być wręcz oszołomiona po pierwszym poważnym koncercie od momentu epidemii, a radość i wzruszenie z powodu tych wzniosłych chwil miały dosłownie odebrać jej mowę.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Dziennikarze nie kryli gorzkiego rozczarowania, wielu z nich z niecierpliwością czekało, aby zadać gwieździe choć jedno pytanie. I choć Beata Kozidrak wyszła zapozować fotoreporterom na ściance, to z mediami nie zamieniła ani słowa. Widać było, że jest radosna i zadowolona, ale szybko zniknęła, rozdając fanom zaledwie kilka autografów.
Internauci oburzeni występem Beaty Kozidrak
Stacja Polsat na swoim profilu na Facebooku na bieżąco udostępniała kolejne piosenki, które śpiewała Beata Kozidrak. Nikt jednak nie spodziewał się głosów niezadowolenia, które z minuty na minutę zamieniały się w tysiące krytycznych komentarzy.
Zarzucano Beacie Kozidrak, że fałszowała i zwyczajnie nie dało się jej słuchać. Niektórzy tłumaczyli to długą przerwą od śpiewania, inni nagłośnieniem. Niestety, ale fakt faktem, że na artystkę wylała się krytyka, jakiej chyba nigdy nie doświadczyła. Wielu osobom nie podobała się też jej kreacja. Oto kilka przykładowych komentarzy:
- Mimo ogromnego szacunku do Pani Beaty tego nie dało się słuchać. Wychowałam się na jej muzyce i pamiętam ten piękny głos, przykre - skomentowała internautka.
- To, że może być niedyspozycja głosowa to jedno, drugie to to, że śpiewa na żywo. Słabo by było, gdyby śpiewała z playbacku, to nie do przyjęcia dla wokalistów tej rangi. A lata lecą i głos też już jest inny, ale nadal śpiewa na żywo i to trzeba docenić, a nie lać falę krytyki - dodała kolejna.
- Co się stało z Beatą? Oczywiście wielkie brawa, że śpiewa na żywo, ale taki spadek formy! - czytamy w kolejnych komentarzach.
- Poniżej krytyki. Tego nie da się słuchać ani oglądać. Kiedyś ją uwielbiałam, ale już czas odejść. Głos się wyczerpał - podsumowała jedna z fanek.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Beata Kozidrak zdradziła, że w przeszłości była zauroczona Kostkiem Yoriadisem
Policja opublikowała statystyki dotyczące utonięć. W czerwcu zginęły 53 osoby
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Facebook, Fakt
