Dziennikarka TVP zniknęła bez śladu. Złamała Fajbusiewiczowi serce, nigdy nie przestał jej szukać
Dziennikarka z TVP Barbara Chrzczonowicz spotykała się z Michałem Fajbusiewiczem, jednak niedługo potem złamała mu serce. W 1986 roku kobieta zniknęła i nikt nie wie, co się z nią stało. Wtedy zaangażował się jej były ukochany i zaczął poszukiwania. Czy przyniosło to rezultaty?
Kim była Barbara Chrzczonowicz?
Kobieta była polską dziennikarką. Ukończyła filologię angielską i rosyjską na Uniwersytecie Łódzkim. Była bardzo ambitna i świetnie się uczyła. Po studiach pracowała jako dziennikarka TVP. Była również reporterką “Dziennika Telewizyjnego” .
Niestety jakiś czas później została zwolniona z pracy. Przyczyną było to, że po wybuchu stanu wojennego została działaczką “Solidarności”. Znalazła natomiast pracę jako redaktor naczelna “Życia Uczelni” Politechniki Łódzkiej. Zarabiała również w Bibliotece Głównej Politechniki. Dorabiała jako korepetytorka języka angielskiego. Uczyła głównie swoich sąsiadów.
Barbara Chrzczonowicz poznała Mariana Fajbusiewicza w okresie licealnym. Ich relacja od razu zaczęła się przeistaczać w miłosną. Kobieta mówiła na ukochanego Michał, ponieważ nie podobało jej się jego prawdziwe imię. Mężczyzna nie miał nic przeciwko, był bardzo zakochany w kobiecie. Mimo miłości ich relacja szybko się rozpadła, a wówczas Basia zajęła się życiem zawodowym. Jej kariera rozwijała się w zawrotnym tempie. Miała dwa ukochane psy, które były jej całym światem. Wówczas na jej drodze pojawił się pewien mężczyzna. Para szybko razem zamieszkała, jednak ich życie mocno odbiegało od ideału.
Nowa miłość Barbary Chrzczonowicz
Kobieta szybko zaangażowała się w nowy związek, jednak jeszcze wówczas nie miała pojęcia, że mężczyzna, którego wybrała, nie będzie taki, jaki się wydawał. Para bezustannie kłóciła się o zwierzęta Barbary. Dwa ukochane psy bardzo przeszkadzały mężczyźnie, a awantury słychać było nawet przez ścianę. To jednak nie zniechęciło dziennikarki do tego, aby kontynuować relacje. Para zdecydowała się nawet pobrać.
Jej plany na przyszłość przerwało jednak niespodziewane zdarzenie. Kobieta nagle zniknęła bez wieści.
Zaginięcie Barbary Chrzczonowicz
W 1986 roku Barbara zaginęła. 16 grudnia tego roku miała miejsce jej kłótnia z małżonkiem. Od tego czasu nikt nie widział kobiety. Nie pojawiła się ani w domu, ani na korepetycjach, które dawała.
Podejrzany był jej mąż, który był widziany jak prowadził samochód należący do dziennikarki . Nigdy wcześniej partner nie kierował jej autem. Nie miał nawet prawa jazdy, co również nakierowywało policjantów. Do tego dochodził fakt, że kobieta pozostawiła w mieszkaniu dokumenty, a także zostawiła swoje dwa ukochane psy, które potrafiła zabierać nawet do pracy.
W sprawę zaangażował się były ukochany Barbary. Michał Fajbusiewicz chciał porozmawiać z mężem kobiety, jednak ten się nie zgodził . Były partner był wtedy dziennikarzem i przygotowywał odcinek w sprawie zaginięcia Barbary. Nie otrzymał niestety żadnej informacji na ten temat od małżonka kobiety. Wówczas dziennikarz prowadził popularny program, który pomagał w poszukiwaniach osób zaginionych. Mimo ogromnych starań nie tylko ze strony Fajbusiewicza, ale również osób z jej najbliższego grona, Basi do dziś nie udało się odnaleźć.
Słyszeliście o tej sprawie?
Źródło: Podcast “Piąte nie zabijaj”