Dorota Wellman przytyła przez chorobę. Niebywałe, jak wyglądała w przeszłości
Dorota Wellman otwarcie mówi o chorobie, przez którą znacznie przybrała na wadze. Uwielbiana przez widzów dziennikarka od kilku lat zmaga się z otyłością. W przeszłości wyglądała jednak zupełnie inaczej, a na starych zdjęciach trudno ją rozpoznać.
Dorota Wellman walczy z otyłością
Dorota Wellman od lat cieszy się ogromną sympatią i uznaniem widzów. Wspólnie z Marcinem Prokopem tworzą jeden z najbardziej lubianych duetów w programie “Dzień dobry TVN”. Publiczność docenia nie tylko jej profesjonalizm i dorobek zawodowy, ale również niezwykłe poczucie humoru i dobre serce.
Wiele osób zwraca jednak uwagę na wygląd dziennikarki, która od lat zmaga się z otyłością. Ona sama podchodzi do niemiłych komentarzy z dystansem i często sama żartuje ze swojej wagi. Dorota Wellman nie zawsze jednak musiała walczyć z dodatkowymi kilogramami. Na archiwalnych zdjęciach jest szczupła i trudno ją rozpoznać.
Trzęsienie ziemi w "Dzień dobry TVN". Aż pięcioro prowadzących straciło pracęDorota Wellman przytyła przez chorobę
Dorota Wellman zdradziła jakiś czas temu, że to choroba spowodowała u niej otyłość. Jak przyznała, nie przepada za swoimi dodatkowymi kilogramami, jednak wcale nie zamierza rozpaczać z tego powodu.
- Nie dam się za to zarąbać z tego powodu, że jestem grubsza. Nie pozwolę się obrażać. Nie powieszę się z tego powodu, że jestem gruba (rozmiar ubrań 44). Lubię siebie, ale nie lubię swoich zbędnych kilogramów - wyznała na łamach książki "I ty możesz być modelką".
W jednym z wywiadów dziennikarka jasno stwierdziła, że nie wstydzi się wagi i swojego wieku. Jest dumna, że mimo sześćdziesiątki na karku, nadal rozwija się na wielu płaszczyznach.
- Nie wstydzę się tego, że jestem stara i gruba. Nie mam z tym problemu. Przecież przeżyłam już ponad pół wieku, więc jak mam mówić o swoim wieku? Ważę tyle, ile ważę, i nie chcę słyszeć, że jestem puchata czy puszysta. Tak można nazywać niedźwiadka albo małego pieska. (...) Jestem grubsza niż inni, bo mam rozmiar 44, a czasem nawet 46, bo Bóg mnie obdarzył dużym biustem. Nie zamierzam tego ukrywać. Jestem też osobą starszą i nic tego nie zmieni. Metryki nie oszukam. Jestem dumna ze swojego wieku, bo wiele potrafię, dalej pracuję i ciągle osiągam sukcesy - powiedziała w rozmowie z Plejadą.
Tak kiedyś wyglądała Dorota Wellman
Gwiazda “Dzień dobry TVN” wyznała również, że nie przepada za mięsem i tłustymi posiłkami. Dziennikarka odżywia się zdrowo, jednak choroba niestety uniemożliwia jej schudnięcie.
- Jeśli cieknie mi ślinka, to na widok kolorowych sałat, a nie mięsa. Choroba, która mnie dotknęła, powoduje otyłość i choćbym stanęła na głowie i zrobiła pirueta, to nie będę szczupła. Ćwiczę, jem zdrowo, dbam o siebie, jestem pod opieką lekarzy, ale z pewnymi rzeczami nie wygram - wyznała.
Dorota Wellman nie zawsze jednak musiała zmagać się z nadwagą. Na archiwalnych zdjęciach nie przypomina samej siebie, na pierwszy rzut oka trudno więc ją rozpoznać. Sami zobaczcie.