Doda zachwyciła fanów w Opolu. Jej występ zapadnie w pamięci na długo
Doda jest niebywałą artystką. Jej piosenki zna praktycznie każdy z nas. Chętnie koncertuje, ku uciesze swoich fanów. Tym razem uświetniła swoim występem Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu.
Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Doda na scenie
W tym roku obchodzimy 60-lecie Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Podczas niego wystąpią znakomite gwiazdy. Jedną z nich jest Doda, która niesamowitym głosem i swoją charyzmą porywa ludzi do tańca i śpiewania razem z nią. Fani piosenkarki bawili się wyśmienicie.
Lody już tylko dla bogatych? Porównali ceny gałki w różnych miastach, aż ich "zmroziło"Występ Dody zachwycił fanów
Doda słynie z pokazowych występów. Tym razem nie mogło być inaczej, również zachwyciła fanów. Podczas występu towarzyszyły jej wizualizacje, sam początek był zaskakujący. Przebrana w żółty kostium, tak samo jak reszta towarzyszących jej tancerzy, zaczęła tańczyć, a po zrzuceniu tajemniczego stroju, zaczęła śpiewać. Ubrana była w czarną, krótką sukienkę, bogato ozdobioną srebrnymi kryształkami. Na głowie wokalistki było pełno małych warkoczyków zebranych w dwa duże warkocze. Występ rozpoczęła od wykonania nowych piosenek, a potem przeszła do tych, które już od dawna cieszą uszy fanów. W trakcie koncertu miała ogromną pomoc od Gromee, który dodatkowo postanowił rozruszać publikę.
Następnie postawiła na zmianę outfitu i na scenę wyszła ubrana w srebrną sukienkę, miała też rękawiczki i kozaki w identycznym kolorze. Co zaskakujące, na jej plecach znajdowały się ogromne, srebrne skrzydła.
Po wykonaniu kilku piosenek, postanowiła wyjść do fanów i przechadzając się wśród nich, mówiła komu chce podziękować.
Potem znowu zadziwiła fanów, gdy usiadła do fortepianu, który kształtem przypominał skrzydło, pasujące do stroju Dody. Z przejęciem wykonała piosenkę “Pewnie już wiesz”, wprawiając słuchaczy w osłupienie.
Co ciekawe, w tym spektakularnym stroju o mało nie zaliczyła upadku.
artystka się potknęła i o mały włos nie zaliczyła spektakularnego upadku. Doda zakrzyknęła tylko: "O Jezus" i jakimś cudem udało się jej utrzymać równowagę
Po występie otrzymała symboliczne kwiaty w ramach podziękowania za całokształt pracy twórczej. Piosenkarka schodziła ze sceny z ogromnym uśmiechem na twarzy.
Festiwal w Opolu 2023. Występ Dody pod znakiem zapytania
Niedawno na mediach społecznościowych Dody pojawił się filmik, w którym zapłakana, pełna rozpaczy piosenkarka opowiadała o tym, co ją spotkało w związku z występem w Opolu.
- Jestem tak roztrzęsiona, że to po prostu koniec. Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola, jest okropna atmosfera. Reżyser przyszedł, ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w d**ę. Od początku negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: Wypie****aj. Od******l się, sobie sama festiwal rób. Ja nie wiem, czy ja zrobię to Opole - żaliła się Doda.
Konflikt na szczęście został szybko zażegnany, a wokalistka wystąpi w Opolu. Reżyser wydarzenia, Dariusz Pachut, za pomocą mediów społecznościowych, przeprosił Dodę.
Dodo, jest mi bardzo przykro, że poniosły mnie emocje podczas wspólnej pracy przy jednym z twoich najważniejszych recitali na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Będzie to bardzo dobry show, a cała sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tylko pozytywne emocje. Przepraszam, Mikołaj Dobrowolski - możemy przeczytać na Instagramie Bądźmy Razem TVP.