Ciężarna Małgorzata Tomaszewska z poruszającym wyznaniem w "PnŚ": "Jestem obciążona rodzinnie"
Małgorzata Tomaszewska w sierpniu ogłosiła światu, że spodziewa się drugiego dziecka. Radosną nowinę przekazano podczas jednego z wydań "Pytania na Śniadanie", ale prezenterka mimo błogosławionego stanu nie zrezygnowała z dalszego prowadzenia porannego pasma. W jednym z ostatnich odcinków przekazała nowe wieści o swoim stanie zdrowia.
Małgorzata Tomaszewska na wizji opowiedziała o swoich problemach. "Jestem obciążona rodzinnie"
Małgorzata Tomaszewska jest mamą 6-letniego Enzo, a w sierpniu poinformowała, że jest w drugiej ciąży. Wiadomość została przekazana w "Pytaniu na Śniadanie", ale prezenterka nie zrezygnowała z pracy przed kamerami. Wciąż wraz z Aleksandrem Sikorą prowadzi program śniadaniowy, a widzowie mogą obserwować, jak rośnie jej ciążowy brzuszek.
Niedawno prezenterka wyjawiła też płeć dziecka i okazało się, że do 6-letniego Enzo dołączy mała siostrzyczka. Z pewnością jest to dla niej wyjątkowo szczęśliwy i trudny moment, w którym szczególnie musi na siebie uważać. W jednym z ostatnich wydań "Pytania na śniadanie" Małgorzata Tomaszewska opowiedziała nieco więcej o swoim stanie zdrowia.
Popularna dziennikarka straciła ciążę. W "Pytaniu na śniadanie" poruszyła ważny temat
W programie śniadaniowym gościła Aleksandra Grysz, która chciała porozmawiać o tym, że październik jest Miesiącem Świadomości Raka Piersi i opowiedzieć o tym, jak ważna jest profilaktyka, na przykładzie Danuty Błażejczyk. Co ciekawe, prowadząca, tak jak Małgorzata Tomaszewska, całkiem niedawno również była w ciąży. Niestety straciła dziecko.
Aleksandra Grysz poroniła w trzecim miesiącu ciąży, a na Instagramie opublikowała film, na którym prezenterka dzieli się szczęśliwymi chwilami z czasu, gdy była w ciąży. Pod wideo Aleksandra napisała o tym, co się stało i w poruszających słowach pożegnała nienarodzoną córeczkę.
- Kochana córeczko… nie było nam dane nacieszyć się sobą zbyt długo. Po ponad 2 tygodniach walki o Twoje zdrowie i życie odeszłaś. To był najtrudniejszy czas w naszym życiu, pełen bólu, strachu, łez, niezrozumienia, niewyobrażalnego cierpienia… ale nie tak chcemy Cię zapamiętać. W końcu za nami także całe 3 najpiękniejsze wspólnie spędzone miesiące. Pamiętamy dokładnie każdy dzień. Codziennie śledziliśmy, jak się rozwijasz, byliśmy z Ciebie tacy dumni! Cieszyliśmy się każdym kolejnym objawem ciąży, dzięki któremu zaczynaliśmy wierzyć, że Ty naprawdę z nami jesteś… że dzięki Tobie stajemy się rodzicami - napisała Aleksandra Grysz.
Aleksandra Grysz mówiła o raku piersi. Nagle Małgorzata Tomaszewska się wtrąciła. Opowiedziała o swoich problemach
W programie "Pytanie na śniadanie" prezenterka gościła, aby porozmawiać o profilaktyce w walce z nowotworem. W rozmowie z Małgorzatą Tomaszewską i Aleksandrem Sikorą przypomniała, że październik jest Międzynarodowym Miesiącem Świadomości Raka Piersi i opowiedziała historię Danuty Błażejczyk, która podczas rutynowych badań dowiedziała się, że ma raka. W pewnym momencie prowadząca program postanowiła podzielić się swoimi spostrzeżeniami.
- Rak piersi to jedno, ale dziękujemy również Pani Danucie za to, że jest takim słońcem, ale również za to, że dzieli się takimi doświadczeniami, bo one są bardzo uczące. Ja na przykład już jestem po zabiegu kolonoskopii, ponieważ jestem obciążona rodzinnie i uważam, że to jest bardzo ważne - wspomniała Małgorzata Tomaszewska .
Zaczęły młodnieć z dnia na dzień. Wiele Polek, które już wdrożyło 3 zasady nie poznaje się w lustrze